Robert Mazurek: Sprawa Kamila i egzekucja w prime time

To jedna z tych chwil, kiedy człowiek jest bezradny i bezsilny. Bezradny, bo nie potrafi pojąć, jak ktoś zdolny jest do czegoś tak okrutnego. I bezsilny, bo nie może cofnąć tragedii. Tylko czy równie bezradne musi być państwo?

Publikacja: 12.05.2023 17:00

Robert Mazurek: Sprawa Kamila i egzekucja w prime time

Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński

Najłatwiej popaść w gniew, we wściekłość nawet. I to reakcja zrozumiała, mnożą się więc, wysuwane przez polityków czy poważnych komentatorów, żądania kary śmierci dla zbrodniarza, wręcz publicznej egzekucji, podszyte nadzieją uwagi, że w więzieniu to mu pokażą. To wezwania do linczu i zemsty. Bank rozbija zażywna gospodyni domowa wzywająca w telewizyjnym materiale do tego, by dać tego typa jej, już ona sobie z nim poradzi. Wściekłość udziela się każdemu, kto pomyśli o zakatowaniu ośmioletniego chłopca, ale emocje, nawet najgorętsze, mają to do siebie, że mijają, a wszystko zostaje po staremu. O to nam chodzi?

Pozostało 86% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Grób Hubala w Inowłodzu? Hipoteza za hipotezą
Plus Minus
Kiedy będzie następna powódź w Polsce? Klimatolog odpowiada, o co musimy zadbać
Plus Minus
Filmowy „Reagan” to lukrowana laurka, ale widzowie w USA go pokochali
Plus Minus
W walce rządu z powodzią PiS kibicuje powodzi
Materiał Promocyjny
Zarządzenie samochodami w firmie to złożony proces
Plus Minus
Aleksander Hall: Polska jest nieustannie dzielona. Robi to Donald Tusk i robi to PiS