Aktualizacja: 01.03.2025 06:24 Publikacja: 10.03.2023 17:00
Foto: PAP/Grzegorz Rogiński
Tym, co mnie najmocniej uderzyło w reakcjach na cykl publikacji, których zwieńczeniem stał się w TVN 24 film Marcina Gutowskiego, zarzucającego Karolowi Wojtyle tuszowanie pedofilii, była gigantyczna przesada. I to po obu stronach sporu. Temperament polemiczny kazał wszystkim od razu stawiać tezy ogólne. „Koniec mitu Jana Pawła II. Koniec wielkiego kłamstwa. A więc wiedział!” – wykrzyknęli jedni i jęli zacierać ręce, że oto wreszcie znalazł się kolejny argument rozmontowujący nielubiany przez nich Kościół. „To atak nie tylko na Kościół, to atak na Wiarę Ojców, na polskość, na fundamenty naszej tożsamości” – zakrzyknęli inni i rozpoczęli akcję „obrony” Jana Pawła II. Na jeden z najbardziej nietrafionych pomysłów wpadł premier Mateusz Morawiecki, który wrzucił do mediów społecznościowych grafiki z wizerunkiem Jana Pawła II.
Sztuczna inteligencja może być pomocna w edukacji i codziennej pracy – uważa Mateusz Dobrowolski, gość podcastu „Posłuchaj Plus Minus”, który przebył drogę zawodową od górnika do inżyniera chmury obliczeniowej.
W sytuacji kryzysu psychicznego warto skorzystać ze zwykłego narzędzia, jakim jest telefon. O trudnych rozmowach na infolinii opowiada właśnie ta książka.
„Trucizna” to podobno banalnie prosta sprawa… Czy zatem są powody do obaw?
Obsadzenie Hitlera w roli pisarza s.f. było próbą wywołania sensacji. Czy udaną?
„Wąwóz” to ciekawe kino romantyczne i nieudane postapo w jednym.
„Świt Ameryki” to zdekonstruowany western o początkach USA. Świetny.
Elektromobilność to dzisiaj już nie jest pytanie „, czy”, tylko „jak”. Jaki samochód wybrać? O jakiej mocy? Z jak dużą baterią? Wreszcie, z jaką ładowarką? W przypadku samochodów marki Mercedes niezmienne jest jednak to, że wszystkie łączą wysoką efektywnością oraz lokalnie bezemisyjną jazdą z osiągami, komfortem i bezpieczeństwem.
Departament Stanu zakończył inicjatywę Agencji Stanów Zjednoczonych ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID), zgodnie z którą USA zainwestowały setki milionów dolarów w odbudowę ukraińskiej sieci energetycznej po rosyjskich atakach.
Zakończona fiaskiem rozmowa Wołodymyra Zełenskiego z Donaldem Trumpem i J.D. Vance'em wywołała jak dotąd tylko nieoficjalne reakcje rosyjskich polityków.
Niewielu przywódców na świecie potrafiłoby postawić się jednocześnie dwóm najpotężniejszym mocarstwom. Ukraiński prezydent właśnie to zrobił, stawiając wszystko na jedną kartę. Dzisiaj może już liczyć tylko na Europę.
Kreml świętuje. Po wielu latach starań Rosji udało się rozbić sojusz między Ukrainą a jej największym sojusznikiem, Stanami Zjednoczonymi.
Prezydent Stanów Zjednoczonych, kraju, który przez dekady był symbolem wolnego świata, krzyczący w Białym Domu na Dawida, którego napadł Goliat, to bardzo smutny obraz.
„Jak można w ten sposób wbić nóż w plecy prezydenta najechanego kraju?”, „Ukraino, jesteśmy z Wami” – tak politycy komentują zerwanie rozmów pomiędzy Wołodymyrem Zełenskim a Donaldem Trumpem.
Zastępca Prokuratora Okręgowego w Warszawie prokurator Małgorzata Szeroczyńska zajmie się zawiadomieniem prezesa TK Bogdana Święczkowskiego ws. podejrzenia zamachu stanu.
W Waszyngtonie odbyło się spotkanie, które miało na celu zapewnienie dostępu USA do zasobów mineralnych Ukrainy. Zakończyło się awanturą i wyproszeniem ukraińskiej delegacji z Białego Domu. "Dziękuję ci Ameryko" - napisał po spotkaniu Zełenski na X.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas