David Harris: W moim domu Polska nie była dobrze postrzegana

Z Moskwy słyszymy: trzeba denazyfikować Ukrainę. Nawet kiedy u jej steru stoi żydowski prezydent i kiedy to właśnie Rosja potrzebuje denazyfikacji. Dalej mamy negowanie paktu Ribbentrop-Mołotow i sugerowanie, że to Polska wywołała II wojnę światową, a Żydzi sami sprowadzili na siebie Holokaust. Kto jeśli nie my, Polska i Żydzi, mamy być w takich czasach strażnikiem prawdy - mówi David Harris, prawnik, przewodniczący American Jewish Comittee.

Publikacja: 02.09.2022 17:00

Fot. Maciek Jazwiecki / Agencja Wyborcza.pl

Fot. Maciek Jazwiecki / Agencja Wyborcza.pl

Foto: Fot. Maciek Ja wiecki / Agencja Wyborcza.pl

Plus Minus: Premier Izraela Jair Lapid nazwał niedawno Polskę krajem „antysemickim”, „niedemokratycznym” i „nieliberalnym”. Jest w tym ziarno prawdy?

Przyjeżdżam do Polski od ponad 40 lat i wiem, że nie da się jej opisać jednym zdaniem. To sprawa bardziej złożona. Niewątpliwie są w Polsce antysemici. Rozumiem również, że niektórzy mogą postrzegać, słusznie lub nie, pewne aspekty polityki polskiego rządu jako motywowane antysemickimi stereotypami. Jednocześnie należy podkreślić, że o ile w niektórych krajach, zwłaszcza w Europie Zachodniej, Żydzi żyją z pewną dozą strachu, to społeczności żydowskie w dziewięciu polskich miastach nie spotkały się do tej pory z podobnymi zagrożeniami lub aktami przemocy. Żyd z jarmułką na głowie prawdopodobnie będzie czuć się o wiele bezpieczniej w Warszawie niż w niektórych dzielnicach Paryża czy Malmö.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
Artysta wśród kwitnących żonkili
Plus Minus
Dziady pisane krwią
Plus Minus
„Dla dobra dziecka. Szwedzki socjal i polscy rodzice”: Skandynawskie historie rodzinne
Plus Minus
„PGA Tour 2K25”: Trafić do dołka, nie wychodząc z domu
Plus Minus
„Niespokojne pokolenie”: Dzieciństwo z telefonem