Aktualizacja: 16.02.2025 15:31 Publikacja: 05.08.2022 17:00
Foto: president.gov.by
Jedna twarz to oblicze Łukaszenki. Właśnie mijają dwa lata od sfałszowanych wyborów, po których w proteście przeciw jego dyktaturze na białoruskie ulice wyszły miliony obywateli. Obserwowaliśmy to na ekranach telewizyjnych z wypiekami na twarzy, licząc, że tym razem reżim upadnie, a obudzi się demokracja. Nic z tego nie wyszło.
Liderzy tamtych protestów, ze Swiatłaną Cichanouską na czele, są dziś na emigracji lub siedzą w więzieniach. Dyktator z kałasznikowem w ręku pokazał swoją bezwzględność. Zapełniły się więzienia. Dochodziło do morderstw i gwałtów. Obrońcy praw człowieka mówią o przynajmniej dziesięciu przypadkach zabójstw i zaginięć. To oczywiście tylko wierzchołek góry lodowej. Aresztowano tysiące ludzi. Do dziś łagry opuściło tylko 420 osób, w większości po odbyciu całego wyroku. Ponad 1250 osób wciąż jest więzionych, niekiedy w warunkach urągających wszelkim standardom. To przypadek Andrzeja Poczobuta czy dziennikarki Telewizji Biełsat Kaciaryny Andrejewej, którą w lipcu 2022 r., po dwóch latach pobytu w kolonii karnej, skazano na kolejnych osiem lat więzienia. To tylko dwa nazwiska spośród więzionych przez reżim 30 ludzi wolnych mediów. Warto dodać, że polscy liderzy Andrzej Poczobut i Andżelika Borys nadal czekają na rozprawy sądowe. To dodatkowa, nieludzka tortura, bo pozostawia niepewnym co do przyszłości.
W kolejnym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” temat niezwykle ważny – wolność słowa, czyli podstawa demokracji. Potwierdzenie tego, że nasz głos, nasze wypowiedzi mają znaczenie i mogą zmienić rzeczywistość społeczną.
Książka „Przy stoliku w Czytelniku” wywołuje nostalgię za czasami, kiedy jeszcze było trochę bardziej wytwornie, chociaż pod uciskiem. Zanikła dziś sztuka konwersacji, no i artyści już nie tacy.
W dzisiejszym świecie poczucie istnienia wartości ma szczególne znaczenie. A to właśnie daje lektura książki „The New Yorker. Biografia pisma, które zmieniło Amerykę”.
Tak jak Bośnia ma swoją najbardziej literacką rzekę Drinę, opiewaną przez noblistę Ivona Andricia, tak i my w Polsce mamy nasz najbardziej literacki ze wszystkich cieków – Bug. Książki o nim powstają i zdaje się, że wciąż powstawać będą. Są świeże przykłady.
Piekło to świat bez przyjaźni, przyszłości i nadziei – mówi Adam Zagajewski w swoich ostatnich wierszach.
Euro Styl z Grupy Dom Development realizuje kilka inwestycji premium w wyjątkowych lokalizacjach blisko centrum Gdańska. Utrzymane w industrialnym klimacie Doki powstają na postoczniowych terenach, gdzie rodzi się nowa, prestiżowa dzielnica Młode Miasto. Esencja i Jaskółcza to z kolei Dolne Miasto - historyczna część śródmieścia, którą okalają wody Motławy. Powstająca tam Esencja wyróżnia się piękną architekturą ze zdobioną elewacją o niespotykanych detalach. Z okien jej apartamentów mamy widoki na wody Nowej Motławy i panoramę Głównego Miasta. Z kolei Jaskółcza urzeka swoim eleganckim stylem nawiązującym do historycznej, kamienicznej zabudowy tego obszaru.
Papież Franciszek, przebywający w szpitalu z powodu zapalenia oskrzeli wystosował przesłanie do wiernych na niedzielną modlitwę Anioł Pański. Nie pokazał się jednak publicznie. Stan zdrowia papieża - jak wynika z informacji przekazanych przez dziekana Kolegium Kardynalskiego kardynała Giovannego Battistę Re - "poprawia się".
Kłopoty z nawigacją przy zakłóconym sygnale GPS oraz przekleństwa w kabinie pilotów spowodowały katastrofę AZAL Airlines - uważa Aleksander Jakowlew, rosyjski ekspert lotniczy. Ani słowa o tym, że samolot został ostrzelany przez Rosjan.
Rząd chce zwiększyć środki z budżetu na repatriację. I znieść limity. To ważne, bo Polacy z Azji chcą wracać nad Wisłę. Są tu potrzebni. Zwłaszcza dziś.
MSWiA chce tak zmienić przepisy dotyczące repatriacji, aby stworzyć warunki do powrotu większej liczby osób o polskich korzeniach do kraju.
Po niemieckim koncernie Rheinmetall, także francuski Thales otworzy fabrykę na Ukrainie. Będzie produkować sprzęt wojskowy z najwyższej technologicznej półki.
Niemiecka sieć supermarketów wywołała konsternację wśród klientów we wschodnim Londynie. Aldi wprowadził innowacyjne rozwiązanie: pobiera opłatę w wysokości 10 funtów od klientów za samo wejście do sklepu — informuje „Polish Express”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas