Kogo uwiera Osiecka

Serial TVP, choć nie tak zły, jak go malują, nie do końca oddaje realia PRL, nie oddaje też całej prawdy o artystycznym środowisku, które portretuje. Za to reakcje recenzentów wiele mówią o dzisiejszej debacie publicznej.

Publikacja: 05.02.2021 10:00

Piotr Żurawski i Magdalena Popławska, czyli serialowi Daniel Passent i Agnieszka Osiecka

Piotr Żurawski i Magdalena Popławska, czyli serialowi Daniel Passent i Agnieszka Osiecka

Foto: stopklatka

Tomasz Raczek od razu ustawił dyskusję o serialu „Osiecka" na odpowiednim poziomie. Porównanie do szarlotki podawanej na obrzyganym talerzyku, której trzeba się wystrzegać, zgodne jest z poetyką obecnej „tożsamościowej" publicystyki. W krytyce filmowej ten styl także się pleni. Trzeba maksymalnie ostro. Im mniej dzielenia włosa na czworo czy mniej dyskusji – tym lepiej. Można liczyć na lajki i cytaty.

Zabrudzonym talerzykiem ma być telewizja publiczna, która podobno pozostaje w sprzeczności ze wszystkim tym, co reprezentowała twórczość Agnieszki Osieckiej. Przypomnijmy: Osiecka tworzyła dla wielu instytucji służących totalitarnemu państwu (co nie znaczy, że sama obsługiwała totalitaryzm), z telewizją rządową Gomułki, Gierka i Jaruzelskiego na czele.

Pozostało 95% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: AI Act. Jak przygotować się na zmiany?
Plus Minus
„Jak będziemy żyli na Czerwonej Planecie. Nowy świat na Marsie”: Mars równa się wolność
Plus Minus
„Abalone Go”: Kulki w wersji sumo
Plus Minus
„Krople”: Fabuła ograniczona do minimum
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
„Viva Tu”: Pogoda w czterech językach