Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 11.02.2021 16:53 Publikacja: 12.02.2021 18:00
Foto: Fotorzepa, Ewa Żylińska
Ostatnio czytam tylko Iana Rankina i Lee Childa, których szczególnie cenię za warsztat. „Miecz i tarcza", „Święci Biblii Cienia", „Zaułek szkieletów" czy „Podejrzany" to klasyki gatunku. Po moim eksperymencie z powieściami inspirowanymi aktami spraw odczuwam ogromną potrzebę powrotu do źródeł.
Kiedy nie piszę i nie czytam, oglądam seriale. Właśnie skończyłam drugi sezon „Dead to me". Majstersztyk! Urocza, momentami rechotliwa opowieść o zbrodni, nieprawdopodobne zwroty akcji i historia zbudowana na ledwie kilku postaciach, których psychologiczne profile odwracają się niczym rewers z odcinka na odcinek. Jeśli chodzi o „Gambit królowej", to poza główną bohaterką, kolejny raz moje serce skradł Marcin Dorociński. Kiedy ten człowiek wchodzi w kadr, gaśnie wszystko! Marzy mi się, by pan Dorociński zagrał Huberta Meyera, jeśli dojdzie do adaptacji powieści z tej serii. Obowiązkowo zaliczyłam „Żywioły Saszy", ekranizację moich „Lampionów" i polecam z czystym sumieniem. Czekam niecierpliwie na drugi sezon, czyli „Okularnika". Z dzieckiem obejrzałyśmy też „Umbrella Academy" i przyznaję, że nie tylko bawiłam się przednio, ale wiele wyniosłam dla swojego warsztatu.
„Cannes. Religia kina” Tadeusza Sobolewskiego to książka o festiwalu, filmach, artystach, świecie.
„5 grudniów” to powieść wybitna. James Kestrel po prostu zna się na tym, o czym pisze; Hawaje z okresu II wojny,...
„BrainBox Pocket: Kosmos” pomoże poznać zagadki wszechświata i wyćwiczyć pamięć wzrokową.
Naukowcy zastanawiają się, jak rozwijać AI, by zminimalizować szkody moralne.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
„The Electric State” to najsłabsze dzieło w karierze braci Russo i prawdopodobnie najdroższy film w historii Net...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas