Indeks polskich dużych spółek wybił się dziś na nowe maksimum obecnej hossy, sięgając 2838 pkt, co daje już ponad 29-proc. stopę zwrotu od początku roku. Jak na razie jednak nie zapowiada się, by popyt miał pójść jeszcze dalej, kupujący raczej bronią dotychczasowego dorobku. Wśród dużych spółek najmocniejszy jest dziś Kruk, a następnie CCC i PGE. Na dole tabeli znajdziemy Budimex i Orlen.

W Europie przeważa kolor zielony. Niemiecki DAX jest 0,8 proc. nad kreską, podobnie zyskuje giełda włoska. Skromnymi zwyżkami zakończyła się też sesja w Azji. Kilka ostatnich dni przyniosło oddech na rynkach akcji. Inwestorzy liczą na odwilż w tzw. wojnie handlowej, ale też czekają na realne działania. – Rynek przestał reagować na zapewnienia amerykańskiej administracji w rodzaju wczorajszych słów Scotta Bessenta, że „wiele państw się odezwało i przedstawiło bardzo dobre propozycje”, oczekując na konkrety. Wydaje się, że na ich przedstawienie administracja Trumpa ma jednak czas do końca przyszłego tygodnia, w tym kluczowe będą w naszej opinii wyniki spółek technologicznych, na które oczekujemy z optymizmem – komentuje Kamil Cisowski z DI Xeliona.

Czytaj więcej

PKP Cargo poniosło w ubiegłym roku ogromną stratę

Na rynku walut dziś spadki głównej pary. Kurs EUR/USD osuwa się do 1,137, czyli o 0,37 proc. wobec wczorajszego zamknięcia. Krajowi inwestorzy za dolara płacą 3,75 zł, tj. o 0,33 proc. więcej. Euro pozostaje na 4,26 zł.

Na rynku surowców do spadków wraca ropa. Baryłka WTI kosztuje 60,9 dolarów przy 1,9-proc. przecenie. Uncja złota kosztuje 3313 dolarów, przy 0,9-proc. zniżce.