Aktualizacja: 20.05.2018 14:24 Publikacja: 20.05.2018 00:01
Foto: Fotorzepa/ Sławomir Mielnik
„Jak studia przestały być przepustką do kariery" - wiodący temat „Plusa Minusa" z 5–6 maja ujęto w taki sposób, który akcentuje wyłącznie słabości szkolnictwa wyższego. Nie jest to spojrzenie obiektywne, lecz służące uzasadnieniu przyjętej w tytule tezy. Moim zdaniem nad jej słusznością warto dyskutować i weryfikować jej prawdziwość na podstawie faktów i danych liczbowych. A te w odniesieniu do najistotniejszych elementów karier zawodowych absolwentów szkół wyższych i ich losów życiowych tezy tej nie potwierdzają. Nie wskazują w szczególności na żaden przełom („Kres mirażu wyższego wykształcenia" – głosił tytuł tekstu Jana Rojewskiego), który rzekomo miałby się dokonać w postrzeganiu wyższego wykształcenia w społeczeństwie lub jego wartości na rynku pracy i w życiu osobistym absolwentów.
Jak wynika z najnowszych danych Eurostatu w 2024 roku w Polsce ze sztucznej inteligencji sięgało zaledwie 6 proc. polskich przedsiębiorstw. W grupie małych i średnich przedsiębiorstw odsetek ten był jeszcze niższy.
Oto prawdziwa nauka płynąca z „Na smyczy Kremla”: powierzchnia życia politycznego w Europie i gdzie indziej jest tylko pozornie tym, czym się wydaje i za co ją bierzemy.
I cóż, że z Czech, skoro „Kingdom Come: Deliverance II” cieszy i na dodatek bawi.
Zależność pomiędzy gatunkami zwierząt przypomina relację ludzi, którzy znali się w szkole, ale ich drogi się rozeszły.
„3000 metrów nad ziemią” dzieli widzów. Jedni się bawią, drudzy są rozczarowani.
Czy liczniejsza obecność mężczyzn w szkołach wpłynęłaby na edukację i wychowanie dzieci? Czy to w ogóle realne? Na te pytania w podcaście „Powiedz to kobiecie” odpowiada Joanna Ćwiek-Świdecka, dziennikarka "Rzeczpospolitej" specjalizująca się w edukacji.
Sejm uchwalił w piątek wieczorem ustawę wprowadzającą możliwość czasowego (na 60 dni) i terytorialnego ograniczenia przyjmowania wniosków o ochronę międzynarodową.
Oto prawdziwa nauka płynąca z „Na smyczy Kremla”: powierzchnia życia politycznego w Europie i gdzie indziej jest tylko pozornie tym, czym się wydaje i za co ją bierzemy.
I cóż, że z Czech, skoro „Kingdom Come: Deliverance II” cieszy i na dodatek bawi.
Zależność pomiędzy gatunkami zwierząt przypomina relację ludzi, którzy znali się w szkole, ale ich drogi się rozeszły.
„3000 metrów nad ziemią” dzieli widzów. Jedni się bawią, drudzy są rozczarowani.
Warto pamiętać, że powieść „Robot” Adama Wiśniewskiego-Snerga została wybrana na najważniejszą polską książkę fantastyczną.
Stylowy kryminał „The Order” nawiązuje do najlepszych tradycji gatunku. A przy tym dotyka problemu, który w erze polaryzacji może wybuchnąć ze zdwojoną siłą.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas