Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 21.05.2019 14:56 Publikacja: 21.05.2019 00:01
Rosław Szaybo, grafik
Foto: Plus Minus
Foto: materiały prasowe
Foto: Rzeczpospolita
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
(Przypominamy tekst z lipca 2015)
"Plus Minus": Jest pan chyba jedynym Polakiem, który miał okazję przebywać w towarzystwie Lennona i spółki.
Rosław Szaybo, grafik: Paul McCartney był tak blisko mnie, że mogłem go pogłaskać. Natomiast człowiek taki jak ja, który traktuje życie normalnie, nie zdaje sobie sprawy z różnych rzeczy i możliwości. Ta normalność polegała na tym, że pracowałem w bardzo dobrej agencji reklamowej Young & Rubicam w Londynie. Dobrze mi się powodziło i nagle zadzwonił telefon. Zawsze tak się zdarza, że nagle dzwoni. Nie dość, że zadzwonił, to jeszcze kolega zapytał mnie, czy nie wybrałbym się z nim na pewną muzyczną imprezę. Oczywiście odpowiedziałem – tak. Poszliśmy na Baker Street, gdzie była siedziba Apple, koncernu założonego przez The Beatles. Wjechaliśmy na dach, a tam gra czterech facetów. Patrzę: Beatlesi. Rozdają kanapki, piwo. Takie rzeczy. Potem okazało się, że to był ich ostatni koncert.
Ten zarejestrowany w filmie „Let It Be".
Tak. Zrobiłem w życiu straszliwie dużo zdjęć. Natomiast gdy spotykałem się z najważniejszymi postaciami muzycznej branży, nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby zrobić fotografię na przykład pod tytułem „Ja i mój koleś Michael Jackson".
„Cannes. Religia kina” Tadeusza Sobolewskiego to książka o festiwalu, filmach, artystach, świecie.
„5 grudniów” to powieść wybitna. James Kestrel po prostu zna się na tym, o czym pisze; Hawaje z okresu II wojny,...
„BrainBox Pocket: Kosmos” pomoże poznać zagadki wszechświata i wyćwiczyć pamięć wzrokową.
Naukowcy zastanawiają się, jak rozwijać AI, by zminimalizować szkody moralne.
W obliczu zbliżających się wyborów prezydenckich w Polsce zdajemy sobie sprawę, jak ważne jest, aby platformy społecznościowe nie zakłócały procesów demokratycznych.
„The Electric State” to najsłabsze dzieło w karierze braci Russo i prawdopodobnie najdroższy film w historii Net...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas