Znak Riojavina zgłosił Flix Munoz Arraiza z Hiszpanii. Głównie na produkty spożywcze, m.in. konserwy, ocet, kawę, herbatę, a także na sprzedaż tych towarów. Rejestracji sprzeciwiła się Consejo Regulador de la Denominacin de Origen Calificada Rioja (CRD).
Przeciwstawiła wcześniejsze słowno-graficzne znaki Rioja przeznaczone dla win. CRD jest hiszpańską izbą, która czuwa nad jakością wina Rioja.
Ostatecznie Urząd Harmonizacji Rynku Wewnętrznego (Office for Harmonization in the Internal Market) uznał sprzeciw tylko co do octu i jego sprzedaży (sygnatura: T-138/09)
. Stwierdził, że między octem i winem istnieje wprawdzie nieduże podobieństwo, lecz same oznaczenia są bardzo podobne. Konsumenci mogą więc sądzić, że ocet i jego sprzedaż pod znakiem Riojavina pochodzą z tych samych przedsiębiorstw właścicieli winnic, którzy produkują wina Rioja. A takie ryzyko jest duże, bo wina cieszą się renomą.
Flix Munoz zaskarżył decyzję w tej części. Podkreślił, że ocet można produkować na bazie innych niż wino roztworów, np. jabłek, owoców, spirytusu.