Postawione w tytule pytanie, o to czy prawo ochrony konkurencji jest bezprzedmiotowe można uznać za prowokacyjne i pozbawione większego sensu. Prawo ochrony konkurencji ma bowiem blisko 130-letnią historię (w Polsce blisko 30-letnią) i funkcjonuje w większości krajów na świecie. Służy korygowaniu zachowań przedsiębiorców, które zagrażają konkurencji jako mechanizmowi, na którym oparte jest funkcjonowanie gospodarki wolnorynkowej. Tym samym przeciwdziała takim zachowaniom, które mogą negatywnie oddziaływać na ceny, jakość, innowacyjność, wybór i dostępność produktów i usług oferowanych na rynku (w tym ostatecznym konsumentom), a także ograniczać możliwości wejścia na rynek. W ten sposób ochrona konkurencji służy także demokracji, przyczyniając się do tego, że rynek funkcjonuje dla dobra społeczeństwa.