Reklama
Rozwiń

Tomasz Pietryga: Deregulacja Brzoski – falstart czy tylko rekonesans?

Pierwsza odsłona planów deregulacyjnych Rafała Brzoski przypomina bardziej porozrzucane puzzle niż spójną układankę.

Publikacja: 18.02.2025 04:39

W poniedziałek Rafał Brzoska przedstawił pierwsze efekty prac zespołu

10 lutego Donald Tusk zaproponował Rafałowi Brzosce pokierowanie zespołem, który miał przygotować reformę deregulacyjną

W poniedziałek Rafał Brzoska przedstawił pierwsze efekty prac zespołu

Foto: KPRM

Są dwa podejścia do reformowania prawa: szybkie i efektowne, nastawione na medialny efekt, oraz żmudne, oparte na fachowcach, z dala od świateł jupiterów, nastawione na osiągnięcie założonego celu. Donald Tusk, czyniąc twarzą deregulacyjnego projektu Rafała Brzoskę, chciał osiągnąć oba efekty naraz. Miliarder, człowiek sukcesu, który o biznesie wie wszystko, jest postacią przekonującą, zdolną dostrzec bariery, z którymi borykają się przedsiębiorcy. Taka postać trafia do masowej wyobraźni wyborców, stanowiąc polityczną wartość dodaną.

Czy da się zrobić reformę w tydzień?

Biznesmen podjął wyzwanie, w tydzień przygotowując pierwsze zręby potrzebnych reform. Chociaż tempo prac wskazuje, że istotniejsza od fachowości była presja czasu, bo trudno jest w kilka dni zrobić rzetelną analizę barier i istniejących uwarunkowań prawno-administracyjnych. Nie da się w tak krótkim czasie ocenić również skutków likwidacji określonych przepisów lub zastąpienia ich innymi, aby osiągnąć zakładany cel.

Może dlatego pierwsza diagnoza Rafała Brzoski nie jest odkrywcza, a przedstawiony katalog zmian w wielu punktach przewijał się już w postulatach organizacji biznesowych. Oczywiście niektóre są ciągle aktualne i warto się o nie upominać, jak choćby skrócenie czasu kontroli, kwestie przerywania biegu przedawnień podatkowych czy rozszerzenia milczącej zgody organów administracji. Dobrym pomysłem jest też możliwość zawierania ugód podatnika z fiskusem.

Niestety, wśród nich przewijają się też inne propozycje, które mogą wskazywać, że diagnoza barier nie była zbyt wnikliwa. Postulat np. domniemanej niewinności podatników już dziś znajduje się w katalogu zasad urzędniczych, podobnie jak konieczność uwzględniania orzeczeń TSUE. Są też propozycje przepisów, które już zostały zmienione lub znajdują się w procedowanych projektach ustaw, jak ograniczenie tymczasowych aresztów czy sankcji podatkowych.

Czytaj więcej

Ewa Szadkowska: Pomożecie? Pomożemy, czyli Tusk kokietuje biznes

Konfrontacja z urzędniczym państwem

Wypada mieć nadzieję, że dzisiejszy plan to wczesny rekonesans, przedsionek do gruntownych reform, które zostaną poddane wnikliwej analizie. Biznesmen powinien zadbać o to, aby projekt, który zgodził się firmować, nie był tylko krótkim medialnym wydarzeniem, ale oznaczał realną zmianę dla polskiej przedsiębiorczości. To wymaga nie tylko punktowej weryfikacji przepisów, ale presji na zmianę filozofii działania państwa w stosunku do biznesu, co jest trudniejsze niż nowelizacja jednej czy drugiej regulacji. Brzoska nie jest politykiem, ma kredyt zaufania i ciągle szansę na przygotowanie dobrej reformy. Pytanie, czy ją wykorzysta, zwłaszcza że jego pomysły, zanim trafią na twardą ścieżkę legislacyjną, będą musiały się  jeszcze skonfrontować z milczącym urzędniczym państwem, które wytknie wszystkie niedociągnięcia i niedoskonałości. Dlatego ta reforma, aby miała szansę, musi być przygotowana bardzo solidnie.

Są dwa podejścia do reformowania prawa: szybkie i efektowne, nastawione na medialny efekt, oraz żmudne, oparte na fachowcach, z dala od świateł jupiterów, nastawione na osiągnięcie założonego celu. Donald Tusk, czyniąc twarzą deregulacyjnego projektu Rafała Brzoskę, chciał osiągnąć oba efekty naraz. Miliarder, człowiek sukcesu, który o biznesie wie wszystko, jest postacią przekonującą, zdolną dostrzec bariery, z którymi borykają się przedsiębiorcy. Taka postać trafia do masowej wyobraźni wyborców, stanowiąc polityczną wartość dodaną.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Prawne
Piotr Aleksiejuk: Czy mamy do czynienia ze zmianą podejścia szefa KAS do fundacji rodzinnej?
Opinie Prawne
Bartosz Łabęcki, Łukasz Wieczorek: Wiedza o AI pomoże okiełznać nie tylko chińskiego smoka
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Komisja Wenecka była dobra, jak krytykowała PiS. Teraz jest „zaślepiona legalizmem”
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Aktywizm sędziowski budzi się po drugiej stronie barykady
Opinie Prawne
Joanna Raglewska, Janusz Raglewski: Kilka uwag w kwestii nowelizacji przepadku pojazdu