Przejście graniczne w Bobrownikach zostało zamknięte 9 lutego. Miało to pokazać determinację naszego rządu. I w sumie wydawało się oczywiste, że pewne kroki trzeba będzie w końcu podjąć w stosunku do rządzonej przez dyktatora Białorusi, sojusznika Rosji i państwa dopuszczającego się politycznych prześladowań. Było też jednak trochę czasu, aby całą operację przemyśleć. Tymczasem zapomniano albo nie chciano pamiętać, że zamknięcie ruchu na tym przejściu i drodze nr 65 to cios dla wielu przedsiębiorców żyjących dotychczas z klientów poruszających się na tej trasie. Z dnia na dzień pozbawiono ich możliwości zarobkowania.