Tomasz Pietryga: Czy bunt w Trybunale Konstytucyjnym to ustawka?

Teoria kontrolowanego odejścia Julii Przyłębskiej ze stanowiska prezesa TK, zanim w Polsce zmieni się polityczny układ sił - jest zbyt karkołomna, aby mogła być prawdziwa.

Publikacja: 09.01.2023 14:43

PiS uważa, że tragedia z Pszczyny nie ma związku z wyrokiem TK (na zdjęciu: Mateusz Morawiecki, Juli

PiS uważa, że tragedia z Pszczyny nie ma związku z wyrokiem TK (na zdjęciu: Mateusz Morawiecki, Julia Przyłębska i Jarosław Kaczyński)

Foto: PAP, Leszek Szymański

Pojawiły się opinie, że w obecnym sporze o koniec kadencji prezes TK, jest drugie dno. A jej odejście teraz miałoby ułatwić wybór nowego prezesa, po myśli PiS. Teoria dość karkołomna z kilku powodów.

PiS, podobnie jak żadna inna partia polityczna, nie ma bezpośredniego wpływu na wybór prezesa TK (ani przez rząd, ani przez parlament). Mają ją sędziowie, którzy na Zgromadzeniu Ogólnym wybierają kandydatów, którzy następnie są przedstawieni prezydentowi. Może ich być maksymalnie trzech. To od siły możliwości budowania poparcia wewnątrz TK będzie zależało, kto zostanie wskazany, a nie od zewnętrznych wpływów politycznych. Zwłaszcza że TK już dawno przestał być monolitem, a powiązania części sędziów z obecną władzą okazały się bardzo wątłe. Oczywiście są też sędziowie, jednoznacznie politycznie ustosunkowani, jak prof. Krystyna Pawłowicz, czy Stanisław Piotrowicz, którzy trafili do sądu konstytucyjnego prosto z ław poselskich.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie Prawne
Mariusz Ulman: Co zrobić z neosędziami, czyli jednak muchomorki, słoneczka i żabki
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Sezon partnerstwa fiskusa z podatnikiem to sezon wyborczy
Opinie Prawne
Pietryga: Tusk nie zatrzyma globalizacji, ale Chińczyków i Turków zatrzymać może
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Sztab Rafała Trzaskowskiego wszedł na minę
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Tę opinię rzecznika TSUE Adam Bodnar musi uważnie przeczytać