Karol Pachnik: Adwokatura niszczy się sama

W adwokaturze trwa kampania wyborcza różnych szczebli. Był już adwokacki „dziadek z Wehrmachtu”, inspirowane artykuły prasowe, kierowanie kampanii na spory światopoglądowe. Wszystko żeby nie rozmawiać o wizji adwokatury i braku działań proadwokackich.

Aktualizacja: 27.01.2021 14:02 Publikacja: 27.01.2021 13:45

Karol Pachnik: Adwokatura niszczy się sama

Foto: Fotorzepa / Marian Zubrzycki

Adwokatura nie jest już ani elitarna ani egalitarna. W samej Warszawie jest blisko 6,5 tys. adwokatów, co powoduje, że wybory samorządowe odbywają się wśród anonimowych osób, w grupie, która jest wycinkiem społeczeństwa, ze wszystkimi jego różnicami. Są różnice majątkowe, są też polityczne i światopoglądowe. Dopóki adwokatura była grupką ludzi, często wykonujących zawód z pokolenia na pokolenie, można było utrzymać zewnętrzną jedność środowiska. Teraz przy łącznie 19 tys. adwokatów w Polsce i łatwości w publicznym prezentowaniu myśli i poglądów jest to absolutnie niewykonalne. To co kiedyś było nie do pomyślenia we wzajemnych relacjach teraz jest standardem. Internet zabija adwokackie autorytety.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie Prawne
Mariusz Ulman: Co zrobić z neosędziami, czyli jednak muchomorki, słoneczka i żabki
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Sezon partnerstwa fiskusa z podatnikiem to sezon wyborczy
Opinie Prawne
Pietryga: Tusk nie zatrzyma globalizacji, ale Chińczyków i Turków zatrzymać może
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Sztab Rafała Trzaskowskiego wszedł na minę
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Tę opinię rzecznika TSUE Adam Bodnar musi uważnie przeczytać