Jerzy Kowalski: Stówkę gmina może sobie odpuścić

Publikacja: 13.09.2021 15:12

Jerzy Kowalski: Stówkę gmina może sobie odpuścić

Foto: Adobe Stock

Samorządowe podmioty mają zwykle precyzyjnie zdefiniowane swoje obowiązki finansowe i egzekucyjne. Na przykład powinny skutecznie dochodzić od różnych dłużników nierealizowanych przez nich zobowiązań finansowych wobec sektora samorządowego, które wynikają z umów najmu, dzierżawy i innych kontraktów cywilnoprawnych. Co do zasady zaniedbanie w tym zakresie oznaczać może konieczność poniesienia odpowiedzialności z tytułu naruszenia dyscypliny finansowej. Powstaje jednak pytanie: czy chodzi o wszystkie zobowiązania, nawet te skromne, które nie przekraczają niskich kwot? Na szczęście tak nie jest. Dłużnicy mogą mieć co nieco luzu a wierzyciele samorządowi nie muszą chodzić z byle roszczeniem do sądu cywilnego a później do komornika w celu egzekucji zaległych, zasądzonych już należności. W ustawie o finansach publicznych jest jasno sformułowana zasada zobowiązująca urzędników do określonego postępowania. Nie powinna być ona obca urzędnikom samorządowym.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Prawne
Tomasz Siemiątkowski: Szkodliwa nadregulacja w sprawie cyberbezpieczeństwa
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Czy wolne w Wigilię ma sens? Biznes wcale nie musi na tym stracić
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Awantura o składki. Dlaczego Janusz zapłaci, a Johanes już nie?
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Trzy wnioski po rządowych zmianach składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Rząd wypuszcza więźniów. Czy to rozsądne?