Aktualizacja: 29.07.2019 10:36 Publikacja: 28.07.2019 19:33
Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński
Stany Zjednoczone i Polska wkrótce przedstawią szczegóły procesu warszawskiego, stanowiącego ramy dla konkretnych inicjatyw pokojowych na Bliskim Wschodzie. Nacisk zostanie położony na kilka obszarów oczowym znaczeniu, w tym zwalczanie terroryzmu i nielegalnego finansowania, rozprzestrzenianie rakiet, bezpieczeństwo morskie i lotnicze, bezpieczeństwo cybernetyczne, bezpieczeństwo energetyczne, kwestie humanitarne, uchodźcy oraz prawa człowieka. Proces warszawski jest owocem historycznej konferencji ministerialnej w Warszawie w lutym 2019 roku, której współgospodarzami były Polska i Stany Zjednoczone. Konferencja zgromadziła 62 kraje z Azji, Afryki, Europy, Ameryki Północnej i Południowej. Co warte podkreślenia, uczestniczyli w niej ministrowie z Izraela i dziesięciu krajów arabskich – z których większość nie utrzymuje formalnych stosunków dyplomatycznych z Izraelem – zaangażowani w konstruktywny dialog dotyczący całego Bliskiego Wschodu. Na konferencji ministerialnej powstała bezprecedensowa koalicja na rzecz promowania pokoju i zapoczątkowania wspólnych, wielonarodowych wysiłków dla rozwiązania problemów gospodarczych i społeczno-politycznych na Bliskim Wschodzie. Polsce należy się uznanie za wykazanie się przywództwem w tym procesie. Pomimo to odezwały się głosy krytyki motywów i samego uczestnictwa w niej Warszawy. Uważam, że byliśmy świadkami tworzenia się na naszych oczach historii, gdy przywódcy arabscy i izraelscy prowadzili merytoryczne dyskusje na temat sposobów zapewnienia pokoju i dobrobytu w regionie.
82,5 proc. niemieckiej frekwencji to szczyt marzeń. Głosowało więcej Niemców, niż mieszka ludzi w Polsce. To rekord od czasu zjednoczenia Niemiec w 1990 r. Jednocześnie wybory przyniosły też kilka innych rekordów, nie wszystkie pozytywne.
W Francji i Niemczech dosłyszeć można narastający ton koniecznej rywalizacji ze Stanami Zjednoczonymi. Polska nie może dać się wciągnąć w taką grę o „europejską jedność”.
Dla prezydenta Polski 10-minutowe spotkanie z prezydentem USA było potwarzą. Dla Karola Nawrockiego zdjęcie z amerykańską głową państwa byłoby na wagę złota. Kampania wyborcza wypiera rację stanu.
W każdej szkole w gronie pedagogicznym powinno być co najmniej 35 proc. mężczyzn – apeluje Fundacja Dobre Państwo i składa w tej sprawie petycję do Senatu. Cel? Pokazać dzieciom inny punkt widzenia.
„Nie należymy do ludzi nerwowych, którzy co chwila potrzebują nowych gwarancji swego państwa” – pisał 7 grudnia 1938 roku minister spraw zagranicznych II Rzeczypospolitej Józef Beck. Pomylił się. Dziś, podobnie jak 86 lat temu, potrzebujemy gwarancji: tak dla Polski, jak i Ukrainy.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Dziś mijają dokładnie trzy lata od wybuchu wojny.
"Prowadzę poważne rozmowy z Władimirem Putinem o końcu wojny rosyjsko-ukraińskiej i wielkim rozwoju w relacjach gospodarczych USA z Rosją, w tym o transakcjach, które nastąpią" - napisał na platformie Truth Social prezydent USA Donald Trump po telekonferencji przywódców państw grupy G7. Obwieścił, że "może zakońćzyć wojnę na Ukrainie w ciągu najbliższych trzech tygodni". Poinformował również, że Rosja zgodziła się na obecność europejskich sił pokojowych na Ukrainie.
Chciałem powiedzieć, że jestem wdzięczny wszystkim uczestnikom Rady Bezpieczeństwa Narodowego - mówił po posiedzeniu tego ciała prezydent Andrzej Duda. Mówił, też, że zwrócił się do rządu o wycofaniu się z projektu nowelizacji ustawy o Radzie Ministrów, który znosi obowiązek zapraszania prezydenta na posiedzenia dotyczące bezpieczeństwa.
Antywiatrakowe polityka Donalda Trumpa wywołuje niepewność w energetyce wiatrowej w USA. Stany, które miały ambitne własne strategie klimatyczne, muszą zrewidować założenia. Bo bez morskiej energetyki wiatrowej nie będą w stanie ich zrealizować.
- Ja się nie boję rosyjskiej armii - mówił w programie „Rzecz w tym” były dowódca wojsk lądowych i były wiceminister obrony narodowej gen. Waldemar Skrzypczak.
Jeżeli mamy szukać drogowskazu w tych niepewnych czasach, to są trzy słowa: "prawda, odwaga i siła" - mówił marszałek Sejmu Szymon Hołownia po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Hołownia był też pytany o wpis Donalda Tuska, dotyczący Mariusza Błaszczaka.
Firma Apple ogłosiła, że w ciągu czterech lat wyda 500 mld dolarów na inwestycje w Stanach Zjednoczonych. Ma też tam zwiększyć zatrudnienie o 20 tys. ludzi.
Wicepremier Ukrainy Ołha Stefaniszyna wyraziła nadzieję na rychłe podpisanie umowy między USA a Ukrainą ws. dostępu Stanów Zjednoczonych do ukraińskich zasobów naturalnych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas