Tajwan poza ONZ. Dlaczego to problem dla Polski?

W związku z trwającą 78. sesją Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) jedna kwestia powraca jak bumerang: wykluczenie 24-milionowego demokratycznego Tajwanu z ONZ pod presją Pekinu. Choć Tajpej leży ponad pięć tysięcy kilometrów od Warszawy, sprawa ta ma poważne konsekwencje także dla Polski.

Publikacja: 11.09.2023 16:25

Tajpej

Tajpej

Foto: Taiwankengo, CC BY-SA 4.0 <https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0>, via Wikimedia Commons

„Cóż tam, panie, w polityce? Chińcyki trzymają się mocno!?” – tymi słowami rozpoczyna się bodaj najsłynniejszy polski dramat. Kreśląc pierwsze słowa „Wesela” ponad 120 lat temu, Stanisław Wyspiański dobrze wiedział, że Chinom – targanym wówczas powstaniem wymierzonym zarówno w rządzącą dynastę, jak i w obcokrajowców – należy się uważnie przyglądać.

Mając z tyłu głowy hasło „Ukraina dziś, Tajwan jutro”, obecnie świat także zerka z niepokojem w stronę Chin. Obawy wzbudzają przeprowadzane przez Pekin ćwiczenia wojskowe w Cieśninie Tajwańskiej oraz powtarzane jak mantra słowa prezydenta Xi Jinpinga o misji narodowego zjednoczenia, której ukoronowaniem byłby „powrót” Tajwanu do chińskiej „macierzy”.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
felietony
Życzenia na dzień powszedni
Opinie polityczno - społeczne
Światowe Dni Młodzieży były plastrem na tęsknotę za Janem Pawłem II
Opinie polityczno - społeczne
Co nam mówi Wielkanoc 2025? Przyszłość bez wojen jest możliwa
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Jak uwolnić Andrzeja Poczobuta? Musimy zacząć działać
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Umowa Ukraina–USA, czyli jak nie stracić własnego kraju