Cichocki: Realizm magiczny

Jak bardzo realistyczny może być polityczny realizm? Tylko z pozoru to pytanie przypomina całkowicie abstrakcyjny dylemat z kategorii starych scholastycznych łamigłówek, jak choćby „ile aniołów może tańczyć na główce od szpilki".

Publikacja: 20.05.2018 19:27

Marek A. Cichocki

Marek A. Cichocki

Foto: archiwum prywatne

Kiedy spojrzeć na obecną polską politykę, w jej wymiarze strategicznym, a nie bieżącym, nie sposób nie zadać pytania o naturę politycznego realizmu. Trudno bowiem nie zauważyć, jak chętnie ulegamy urokom realizmu magicznego, zwłaszcza wtedy, gdy myślimy o tym, jaka powinna być nasza przyszłość.

Perspektywy rozwoju każdego państwa są silnie uwarunkowane przez jego historię. Te uwarunkowania tworzą strukturę, która sprawia, że w Europie różne państwa znajdują się na różnym poziomie rozwoju. Jeżeli spojrzymy na sytuację Polaków w Europie pod względem gospodarczym, społecznym czy kulturalnym przez ostatnie dwieście lat, łatwo możemy zrozumieć, dlaczego pomimo bogatej kultury, wielkiej historii i ponadludzkich czasami zbiorowych wysiłków Polska była krajem, który musiał walczyć o prawo do istnienia w peryferyjnym wymiarze naszego kontynentu.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie polityczno - społeczne
Joanna Ćwiek-Świdecka: Różowe słonie w pokoju nauczycielskim
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Ukraina miała za krótką spódniczkę
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Ukraińskie wybory w czasie wojny? To pułapka
Opinie polityczno - społeczne
Grypowy paraliż polskich szkół. Czy jest komu uczyć?
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Ukraina musi być ważniejsza od wyborów