Stanisław Kwiatkowski: O źródłach z przeszłości

Powiedzmy wprost: nasi generałowie obawiali się „pomocy”, bo wiedzieli, co by to oznaczało: kolejne przegrane powstanie, znów Polska spłynęłaby krwią – ciąg dalszy polemiki na temat stanu wojennego.

Publikacja: 01.11.2021 21:01

Stanisław Kwiatkowski: O źródłach z przeszłości

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Swego czasu Andrzej Werblan, profesor historii, a wcześniej, co ważne, czynny polityk, omawiając książkę o stanie wojennym jednego z IPN-owskich autorów, wytknął mu, że nazbyt dosłownie czyta źródła, nie biorąc pod uwagę swoistej grypsery politycznej używanej w kręgach rządzących w ogóle, a dyktatorskich w szczególności.

Myślałem o tym samym, czytając tekst Grzegorza Majchrzaka pt. „Stan wojenny i rojenia towarzysza Kwiatkowskiego”, w którym polemizuje z moim artykułem z „Plusa Minusa” („Minusy ujemne red. Chraboty” z 17 października 2021 r.). Jest to następny strzał do tarczy z sylwetką Jaruzelskiego. I znów pudło.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
felietony
Życzenia na dzień powszedni
Opinie polityczno - społeczne
Światowe Dni Młodzieży były plastrem na tęsknotę za Janem Pawłem II
Opinie polityczno - społeczne
Co nam mówi Wielkanoc 2025? Przyszłość bez wojen jest możliwa
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Jak uwolnić Andrzeja Poczobuta? Musimy zacząć działać
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Umowa Ukraina–USA, czyli jak nie stracić własnego kraju