Prof. Teresa Czerwińska: List z EBI

Jak efektywniej stymulować międzynarodowe inwestycje i przepływy finansowe, żeby pracowały na rzecz krajów demokratycznych, a nie autorytaryzmów - oto wyzwanie na kolejne lata.

Publikacja: 28.08.2024 04:30

Teresa Czerwińska

Teresa Czerwińska

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

Bieżący rok zachęca do podsumowań dwudziestolecia członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Warto skupić się z jednej strony na ocenie tego, co już udało się osiągnąć. Z drugiej zaś na tym, jakie kluczowe wyzwania stoją jeszcze przed polską gospodarką. Ostatnie dwie dekady charakteryzowały się szybkim wzrostem gospodarczym krajów wschodniej flanki UE. Gospodarki regionu nadganiały bogatszą północną i zachodnią Europę, skutecznie przyciągały inwestycje i modernizowały się.

Polski PKB podwoił się od wejścia do UE…

Pomimo spowolnienia w minionym roku Polska jest niekwestionowanym liderem w tej kwestii. W skali realnej PKB Polski podwoił się od czasu unijnej akcesji i prawie potroił w latach 1995–2023. Tempo wzrostu gospodarczego Polski znacznie przewyższa średnią UE. Te liczby mówią o prawdziwym skoku cywilizacyjnym, z którego wszyscy możemy być dumni.

Jako bank UE, Europejski Bank Inwestycyjny (EBI) miał w tym swój udział, przeznaczając na finansowanie projektów w Polsce blisko 100 mld zł i plasując nasz kraj w czołówce beneficjentów. Wyrównywanie poziomów życia w UE jest jednym z filarów otwartego rynku UE, którego siła decyduje o naszej konkurencyjności i pozycji na arenie międzynarodowej.

…ale tempo doganiania Europy Zachodniej maleje

Jednocześnie analiza, którą EBI przygotował na zbliżające się XXXIII Forum Ekonomiczne w Karpaczu, jasno pokazuje spadające tempo, z jakim nasz region nadgania średnią UE. Dwie trzecie konwergencji PKB per capita dokonało się w Europie Środkowo-Wschodniej w pierwszej dekadzie po akcesji, a tylko jedna trzecia w ostatnich latach. Pojawia się ryzyko utknięcia w tzw. pułapce średniego dochodu – sytuacji, gdy rosnące wynagrodzenia osłabiają zachętę do inwestowania w postaci stosunkowo niskich kosztów pracy, a poziom innowacji nie pozwala konkurować z krajami z czołówki technologicznego peletonu.

W poszukiwaniu nowego silnika wzrostu

Potrzebny jest nowy modelu wzrostu gospodarczego opartego w znacznie większej mierze na wiedzy i technologii. Pozwoli to na wzmocnienie konkurencyjności oraz podniesienie wydajności pracy, która w sektorze przedsiębiorstw w Europie Środkowo-Wschodniej wynosi około połowy średniej unijnej. Do tego potrzebne jest wdrażanie innowacji, zwiększanie poziomu cyfryzacji oraz automatyzacja procesów. Wymaga to zbudowania spójnego ekosystemu wspierającego inwestycje, innowacyjność i konkurencyjność gospodarczą, poczynając od rozwiązań administracyjno-prawnych, a kończąc na promowaniu współpracy uczelni z biznesem.

Tymczasem z najnowszych wyników badań, którymi od 2016 roku EBI corocznie obejmuje tysiące firm w UE i USA, wynika, że niepewność co do przyszłości i brak wykwalifikowanej kadry to najczęstsze bariery dla działalności inwestycyjnej firm. Dodatkowe trudności, z którymi boryka się Europa Środkowo-Wschodnia, to słaby dostęp do finansowania oraz infrastruktury cyfrowej, a także wysoki udział paliw kopalnianych w produkcji energii elektrycznej.

Jak możemy pomóc

Zadaniem EBI jako wiodącej międzynarodowej instytucji finansowej jest stymulowanie nowych ścieżek wzrostu poprzez udzielanie preferencyjnego finansowania oraz udział w ryzyku, zwłaszcza w przypadku wysoce innowacyjnych projektów. Ma to szczególne znaczenie dla mobilizacji prywatnego kapitału oraz przyciągania nowych inwestorów.

Rola i zaangażowanie EBI stabilnie rosną. Tylko w zeszłym roku bank udzielił 88 mld euro bezpośredniego finansowania, wliczając w to rekordowe 49 miliardów na zielone inwestycje i ponad 21 mld euro przeznaczonych na bezpieczeństwo energetyczne.

Również w Polsce EBI odpowiada na potrzeby gospodarki. Jesteśmy wiarygodnym partnerem dużych inwestycji infrastrukturalnych oraz zaangażowanym uczestnikiem transformacji energetycznej nad Wisłą: w latach 2019–2023 łączne inwestycje Grupy EBI w transformację polskiego sektora energetycznego sięgnęły 4,75 mld euro. Współpracujemy z firmami takimi jak Tauron, Enea, Energa, czy Polska Grupa Energetyczna. Ponad 600 mln euro przeznaczymy na budowę farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim. Wiele ważnych projektów realizujemy także ramię w ramię z Bankiem Gospodarstwa Krajowego.

W 2023 roku Polska otrzymała niemal 5,1 mld euro finansowania z EBI. Przez 20 ostatnich lat najwięcej środków EBI przeznaczyło na budowę i modernizację dróg krajowych i autostrad, a także wsparcie sektora małych i średnich przedsiębiorstw w naszym kraju. Oprócz energetyki (7 mld euro) i kolei (6 mld euro) wsparliśmy także innowacyjność oraz badania i rozwój. Na ten cel przeznaczyliśmy do tej pory 13 proc. naszego finansowania.

Najświeższe przykłady bezpośredniego wsparcia to lipcowa umowa z PGE, której EBI przyznał 1 mld zł kredytu na modernizację układów zasilania kolei w Polsce, w tym OZE. W sferze innowacyjności również mamy bardzo ciekawy projekt – to 10 mln euro dla firmy SDS Optic, która buduje nowatorską platformę technologiczną dla diagnostyki raka i terapii nowotworowych.

Zielone finanse

EBI jest także aktywny na rynku finansowym i jesteśmy szczególnie dumni z tego, że już od ponad dekady przodujemy w promowania zielonej transformacji. W 2007 roku bank wyemitował pierwsze zielone obligacje, a na koniec zeszłego roku wartość obligacji klimatycznych i tych związanych ze zrównoważonym rozwojem EBI wyniosła blisko 85 mld euro. Postawiliśmy sobie za cel zmobilizowanie 1 biliona euro zielonego finansowania i chcemy zrobić to do końca obecnej dekady. Jak dotąd na liczniku mamy 349 mld euro, czyli jesteśmy na dobrej drodze.

Nasza spółka córka, Europejski Fundusz Inwestycyjny, pracuje na rzecz małych i średnich przedsiębiorstw, w tym oferując bardzo potrzebny kapitał podwyższonego ryzyka dla młodych, innowacyjnych firm. To właśnie start-upom najtrudniej jest zdobyć finansowanie, bo w naszym regionie niski jest poziom inwestycji venture capital w przeliczeniu na mieszkańca. Zeszłoroczny wynik EFI w Polsce to ponad 630 milionów euro. Chcemy zwiększyć zaangażowanie w tym obszarze.

Kolejne wyzwania: obronność i demokracja

Wojna za naszą wschodnią granicą boleśnie pokazała, jak ważne jest wzmacnianie niezależności energetycznej oraz obronności. Od początku rosyjskiej inwazji w 2022 roku bank przeznaczył dla Ukrainy ponad 2 mld euro na bieżące remonty infrastruktury cywilnej, a także projekty inwestycyjne, w tym rozbudowę przejść granicznych i połączeń transportowych z UE.

W odpowiedzi na skokowy wzrost wyzwań dla bezpieczeństwa, którym sprostać muszą państwa członkowskie, EBI gotów jest przeznaczyć 6 mld euro na finansowanie infrastruktury krytycznej, technologie podwójnego zastosowania, systemy ratownictwa i cyberbezpieczeństwa. W obliczu tych zadań pracujemy uważnie i w nowatorski sposób, żeby zrobić jak najlepszy użytek z naszego silnego ratingu (AAA), a jednocześnie dalej wyznaczać najwyższe standardy rynku finansowego.

Wzmacnianie bezpieczeństwa i wsparcie zrównoważonego rozwoju to kluczowe priorytety UE. Ale podczas lipcowego wystąpienia w Parlamencie Europejskim wybrana właśnie na drugą kadencję przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen mówiła także o konieczności obrony demokracji. Zaproponowała stworzenie europejskiej tarczy demokratycznej, co nasuwa pytanie: jaka powinna być rola międzynarodowych instytucji finansowych we wspieraniu procesów demokratycznych?

W odpowiedzi na kryzys klimatyczny podjęto znaczny wysiłek od wypracowania standardów oceny projektów zgodnie z kryteriami ESG aż do rozwinięcia nowych instrumentów finansowych takich jak zielone obligacje. Zdaje się, że dziś stajemy przed kolejnym zadaniem: jak efektywniej stymulować międzynarodowe inwestycje i przepływy finansowe, żeby pracowały na rzecz krajów demokratycznych, a nie autorytaryzmów? Jakich dodatkowych narzędzi potrzebujemy, żeby zmobilizować nowy kapitał dla demokracji? Jakich innowacyjnych dróg finansowania należy szukać, żeby świat finansów lepiej wspomagał kraje i systemy demokratyczne?

Musimy już dziś rozpocząć tę dyskusję i szukać rozwiązań, które położą mocne fundamenty pod nasze wspólne jutro.

O autorce

Teresa Czerwińska

Prof. Teresa Czerwińska jest od marca 2020 r. wiceprezesem Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Wcześniej była m.in. członkinią zarządu NBP oraz ministrem finansów.

Bieżący rok zachęca do podsumowań dwudziestolecia członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Warto skupić się z jednej strony na ocenie tego, co już udało się osiągnąć. Z drugiej zaś na tym, jakie kluczowe wyzwania stoją jeszcze przed polską gospodarką. Ostatnie dwie dekady charakteryzowały się szybkim wzrostem gospodarczym krajów wschodniej flanki UE. Gospodarki regionu nadganiały bogatszą północną i zachodnią Europę, skutecznie przyciągały inwestycje i modernizowały się.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację
Materiał Promocyjny
Jak wygląda auto elektryczne