Aktualizacja: 21.11.2024 21:14 Publikacja: 12.10.2023 03:00
Prof. dr hab. Marian Gorynia
Foto: mat. pras.
Tegoroczne Forum Ekonomiczne w Karpaczu obfitowało w dyskusje na temat spraw o kapitalnym znaczeniu, odnoszących się do dłuższego horyzontu czasowego, przy jednoczesnym pozostawieniu miejsca na debatę o sprawach bardziej bieżących, ale ważnych z punktu widzenia dobrobytu i dobrostanu społeczeństwa. Wśród tych pierwszych chciałbym wyróżnić panel „Nowy Ład na Starym Kontynencie – gospodarka europejska u progu XXI wieku”, w którym brałem udział.
Organizatorzy Forum przedstawili takie wprowadzenie do panelu: „Transformacja, która rozpoczęła się w krajach Europy Środkowo-Wschodniej w 1989 r. dotknęła nie tylko tego regionu. Również kraje Europy Zachodniej korzystały z doświadczenia swoich wschodnich sąsiadów, głównie pod względem zastosowania dorobku neoliberalnej doktryny. Równocześnie z tym, pojęcie Europy Środkowo-Wschodniej jako zacofanego regionu odchodzi do przeszłości. Już teraz możemy obserwować gospodarczą i administracyjną przewagę niejednego środkowoeuropejskiego miasta nad ich niektórymi zachodnioeuropejskimi odpowiednikami. Czy możemy mówić o »współtransformacji«, jak to ujął Philipp Ther? Jeżeli tak, to kto na niej skorzystał, a kto stracił?”.
GUS opublikował właśnie dane na temat stanu polskiej gospodarki w II kwartale. I nie są to wcale dane bardzo optymistyczne, choć na pierwszy rzut oka mogą się takie wydawać.
Raty kredytów wyższe nawet o połowę? Choć prawdopodobieństwo takiego scenariusza nie jest dziś wysokie, nie jest on jednak niemożliwy.
Homo oeconomicus zaczął być prezentowany jako „bezduszna" i „agresywna" maszyna do kalkulowania kosztów i korzyści, działająca wedle zasady, że ekonomiczny cel, czyli maksymalizacja własnych korzyści, uświęca środki.
Nikt od 20 lat tak bardzo nie nakręcił wzrostu cen w Polsce, jak pandemia pod rękę z lekceważącą inflację Radą Polityki Pieniężnej.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Analiza skutków rządów 50 populistycznych liderów, w różnych okresach i krajach, wykazała, że ich ambitne plany kończą się nieodmiennie trwałym spowolnieniem wzrostu.
Najnowsze dane GUS wskazują na kolejne pogorszenie bieżących nastrojów u polskich konsumentów. Swoją obecną sytuację finansową oceniamy najlepiej w historii badania, ale w przyszłość patrzymy z niepokojem.
W Europie nowych magazynów buduje się mniej niż w poprzednich latach, ale i tak w Polsce powstaje ich najwięcej.
Jest czwartek, 21 października, a w najnowszym odcinku „Twój Biznes” Bartłomiej Kawałek podsumowuje najważniejsze wydarzenia gospodarcze.
Polska ma problem z wiarygodnością ekonomiczną, zwłaszcza dotyczącą finansów publicznych, stabilności pieniądza, praworządności i respektowania zobowiązań międzynarodowych.
Marną sytuację przewoźników drogowych potwierdzają statystyki sprzedaży opon, na które zapotrzebowanie cały czas maleje. Na szczęście spadki wyhamowują.
Połowa inwestorów zagranicznych ankietowanych przez firmę doradczą EY poinformowała o zmniejszeniu swych projektów po rozwiązaniu parlamentu przez prezydenta w czerwcu. W ankiecie zbierano w dniach 3-21 października opinie 200 decydentów.
Brak stałych wpływów i zleceń oraz szybko rosnące koszty prowadzą do popadania firm w długi i coraz słabszej sytuacji finansowej sektora.
Jest środa, 20 listopada, a w najnowszym odcinku „Twój Biznes” Bartłomiej Kawałek omawia najważniejsze wydarzenia gospodarcze.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas