Wypięci z zasilania, czyli o wyższości porcelanowego sedesu nad izolatorem z porcelany

Przez dwa miesiące specjaliści od rozwoju i technologii nie byli w stanie rozwiązać wyjątkowo prostej sprawy. Czy wypięci z zasilania pracownicy znakomitej firmy doczekają się szczęśliwego rozwiązania absurdalnego z punktu widzenia rozumu i logiki problemu?

Publikacja: 07.02.2023 03:00

Wypięci z zasilania, czyli o wyższości porcelanowego sedesu nad izolatorem z porcelany

Foto: Adobe Stock

Od wielu miesięcy tematem numer jeden przedsiębiorców, menedżerów i milionów Polaków są ceny energii. Dla prawie 14 milionów gospodarstw domowych w Polsce dobrą nowinę co do cen energii na przełomie starego i nowego roku przekazali przedstawiciele rządu, informując, że zamrożenie cen prądu w ramach limitów zużycia dla odbiorców indywidualnych pozwoli na utrzymanie cen energii elektrycznej netto na poziomie z 2022 r. Ale ponieważ rachunki do gospodarstw domowych docierają z ceną brutto, to faktyczne koszty na fakturze będą uwzględniać dodatkowo podatek akcyzowy i podatek od towarów i usług, tj. VAT.

W znacznie trudniejszej sytuacji znalazło się prawie 5 milionów podmiotów gospodarczych (dokładnie 4 995 042 na dzień 31.12.2022 r., w tym 3 556 851 osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą), które niestety w zdecydowanie większym stopniu odczują nowe ceny energii. Ale cenowe szaleństwo energii, gazu i paliw w największym stopniu zagroziło podstawom egzystencji około tysiąca, głównie dużych i średnich, przedsiębiorstw energochłonnych.

Czytaj więcej

Walka o fabrykę porcelany Krzysztof. Zamówień tyle, że padł sklep internetowy

Amortyzator dla energochłonnych

Na szczęście w listopadzie 2022 r. Ministerstwo Rozwoju i Technologii zaprosiło tę grupę przedsiębiorstw do udziału w prekonsultacjach rządowego programu pomocy przedsiębiorstwom energochłonnym. Przyjęty 3 stycznia przez Radę Ministrów program „Pomoc dla sektorów energochłonnych związana z nagłymi wzrostami cen gazu ziemnego i energii elektrycznej w 2022 r.” został wcześniej, w grudniu 2022 r., zaakceptowany przez Komisję Europejską. W puli programu jest 5 miliardów złotych. A co najważniejsze, wypłata środków powinna nastąpić w lutym 2023 r., czyli najpóźniej za kilka tygodni. Program ma być amortyzatorem dla najbardziej energochłonnej grupy przedsiębiorstw. Oczywiście jak w każdym, nie tylko rządowym programie, zostały przyjęte odpowiednie algorytmy, według których będą przyznawane i przelewane środki finansowe. W dużym uproszczeniu kwota wsparcia będzie uzależniona od wysokości kosztów kwalifikowanych poniesionych przez przedsiębiorstwa od lutego do grudnia 2022 r. na zakup gazu i energii wynikających ze wzrostu cen wyższego niż 50 proc. względem średniej ceny z 2021 r. Trzeba przyznać, że kryteria udziału kosztów zakupu energii elektryczne lub gazu ziemnego w wartości produkcji zostały ustalone na przyjaznym dla przedsiębiorstw poziomie. Odpowiednio nie mniej niż 3 proc. wartości produkcji w 2021 r. lub nie mniej niż 6 proc. od 1 stycznia do 30 czerwca 2022 r.

Kody Ministerstwa Rozwoju

Ale najważniejszym kluczem do skorzystania z rządowego skarbca jest wymóg, by co najmniej 50 proc. przychodów przedsiębiorstwa w okresie referencyjnym i kwalifikowanym pochodziło z działalności w jednej lub wielu podklasach PKD (Polska Klasyfikacja Działalności). Kody PKD określają obszar działalności firmy i mają charakter statystyczny. PKD ma strukturę pięciopoziomową – od ogólnych sekcji, takich jak rolnictwo, budownictwo, transport, handel hurtowy, przez działy, grupy, klasy i opisujące w największych szczegółach daną działalność – podklasy.

Wybrane przez specjalistów Ministerstwa Rozwoju i Technologii kody decydowały o zakwalifikowaniu lub nie przedsiębiorstwa do programu wsparcia. Powiązanie kodów z przychodami ze sprzedaży pozwoliło włączyć do programu najbardziej potrzebujące, ale co ważniejsze, kluczowe dla polskiej gospodarki, w układzie krajowym i regionalnym, energochłonne przedsiębiorstwa.

Algorytmowe fatum

Niestety, już w okresie konsultacji programu okazało się, że specjaliści od rozwoju i technologii poszli drogą kolegów z ministerstwa od finansów, którzy, jak pamiętamy, w styczniu 2022 r. wykazali się niezwykłą kreatywnością, tworząc dwa algorytmy podatkowe dla klasy średniej, z wykorzystaniem mianownika, licznika i czterech działań z zakresu algebry. Wybitny przykład analfabetyzmu specjalistów od ściągania nienależnych danin został, jak pamiętamy, obalony kilka tygodni później przez premiera RP.

W przypadku programu o wartości 5 miliardów złotych w wykazie uprawnionych do wsparcia przedsiębiorstw znalazły się m.in. firmy z kodem PKD 23.41Z – Produkcja ceramicznych wyrobów stołowych i ozdobnych oraz PKD 23.42Z – Produkcja ceramicznych wyrobów sanitarnych. Pominięte zostały przedsiębiorstwa produkujące wyroby ceramiczne, posiadające kod PKD 23.43Z – Produkcja ceramicznych izolatorów i osłon izolacyjnych.

Wypięte izolatory

Zarządzający jedynym w Polsce od ponad 80 lat producentem izolatorów oraz osłon ceramicznych wysokich napięć dwa dni po otrzymaniu 21 listopada 2022 r. zaproszenia do udziału w programie skierowali do Ministerstwa Rozwoju i Technologii pismo wskazujące na pominięcie w programie producentów ceramicznych izolatorów i osłon izolacyjnych. Logika i rozum podpowiadały, że ministerstwo uwzględni wniosek podkarpackiej firmy o włączenie do programu ich przedsiębiorstwa. Bo przecież jest to przedsiębiorstwo o znaczeniu strategicznym dla polskiej gospodarki, jest znaczącym eksporterem, zatrudnia ponad 500 pracowników, a brak wsparcia oznacza m.in. utratę konkurencyjności na światowych rynkach. Niestety, przez dwa miesiące specjaliści od rozwoju i technologii nie byli w stanie rozwiązać wyjątkowo prostej sprawy. Czy wypięci z zasilania pracownicy znakomitej firmy, Zakładów Porcelany Elektrotechnicznej Zapel S.A. z Boguchwały, doczekają się szczęśliwego rozwiązania tak ważnego dla nich, absurdalnego z punktu widzenia rozumu i logiki problemu?

Ku chwale Boga

W 1938 r. inżynier Stanisław Syska sprzedał swoje udziały w fabryce porcelany w Ćmielowie i jesienią rozpoczął budowę fabryki porcelanowych izolatorów wysokich napięć, o co od 1936 r. zabiegało Ministerstwo Spraw Wojskowych. Już po ośmiu miesiącach Fabryka Porcelany w Boguchwale inż. Stanisława Syski rozpoczęła produkcję izolatorów. Syn inżyniera Zbigniew Syska wspominał, że ojciec, patrząc na napis Boguchwała na stacji kolejowej, powiedział: „Ładna nazwa, ku chwale Boga wybuduję tu zakład”. Ku czyjej chwale działają ministerialni specjaliści od algorytmów i paragrafów?

Dr Krzysztof Kaszuba jest prezesem rzeszowskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego. Do 2019 r. wykładowca ekonomii, finansów i przedsiębiorczości w Politechnice Rzeszowskiej i Wyższej Szkole Zarządzania w Rzeszowie

Od wielu miesięcy tematem numer jeden przedsiębiorców, menedżerów i milionów Polaków są ceny energii. Dla prawie 14 milionów gospodarstw domowych w Polsce dobrą nowinę co do cen energii na przełomie starego i nowego roku przekazali przedstawiciele rządu, informując, że zamrożenie cen prądu w ramach limitów zużycia dla odbiorców indywidualnych pozwoli na utrzymanie cen energii elektrycznej netto na poziomie z 2022 r. Ale ponieważ rachunki do gospodarstw domowych docierają z ceną brutto, to faktyczne koszty na fakturze będą uwzględniać dodatkowo podatek akcyzowy i podatek od towarów i usług, tj. VAT.

Pozostało 90% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację