Hubert Salik: Atakując ukraińską elektrownię, Rosja ostrzeliwuje Niemcy

Ostrzelanie zaporoskiej elektrowni jądrowej nie jest tylko bezprzykładnym aktem barbarzyństwa. Jest starannie zaplanowaną taktyką mającą zastraszyć Zachód.

Publikacja: 04.03.2022 10:24

Elektrowni atomowa w Zaporożu

Elektrowni atomowa w Zaporożu

Foto: PAP/Abaca

Rosyjski dyktator po raz kolejny pokazuje, że gotów jest przekroczyć kolejną czerwoną linię, zdobyć się na działania niespotykane w dziejach, byleby tylko osiągnąć swoje imperialne cele w imię wyimaginowanej rzeczywistości. Ale też ostrzeliwując elektrownię jądrową wysyła w świat dwie informacje - jedną budującą atmosferę strachu i niepewności oraz drugą, która wiąże europejskie kręgi decyzyjne.

Przekaz, że Putin jest gotów dla realizacji swoich celów poświęcić dowolną liczbę ludzkich żyć, już od dawna wydawał się jasny. Odwołanie się do sfery emocji i strachu ma na celu rozbicie jedności społeczeństw zaangażowanych w pomoc Ukrainie.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Kredyt za drogi? Szymon Hołownia znalazł chłopca do bicia
Opinie Ekonomiczne
Trusewicz: O Bondzie co wybrał Rosję
Opinie Ekonomiczne
Marek Kutarba: Okręty podwodne ważniejsze od apache'ów
Opinie Ekonomiczne
Moja propozycja dla zespołu Brzoski: prywatyzacja przez deregulację
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Jak osuszyć ocean biurokracji i wyjść z cienia Ameryki
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”