Aktualizacja: 01.02.2022 21:00 Publikacja: 01.02.2022 21:00
Foto: Adobe Stock
Taksonomia to wymóg wobec firm informowania, jaka część ich inwestycji i przychodów spełnia kryteria zrównoważonego rozwoju. Jednak emocje polityczne, które budzi, sugerują, że kryje się za tym coś więcej, a niedawna nieformalna propozycja Komisji Europejskiej (KE) uznania gazu i atomu w taksonomii za zielone źródła energii roznieciła je na nowo.
Rozporządzenie dot. taksonomii, które zostało przyjęte w 2019 r., nakłada na sektor finansowy, duże firmy i spółki giełdowe obowiązek przypisania nakładów inwestycyjnych i przychodów do określonych kategorii pod kątem wpływu na różne cele środowiskowe, takie jak ochrona klimatu czy bioróżnorodności. Wynika to z chęci skierowania kapitału prywatnego ku zielonym inwestycjom, by pomóc sfinansować transformację gospodarki europejskiej zgodnie z celem neutralności klimatycznej z Europejskiego Zielonego Ładu. Kapitał od dawna płynie ku inwestycjom z etykietą „zrównoważonych", ale brak jednolitych standardów. Taksonomia ma wskazać, jakie aktywności gospodarcze można uznać za zielone.
GUS opublikował właśnie dane na temat stanu polskiej gospodarki w II kwartale. I nie są to wcale dane bardzo optymistyczne, choć na pierwszy rzut oka mogą się takie wydawać.
Raty kredytów wyższe nawet o połowę? Choć prawdopodobieństwo takiego scenariusza nie jest dziś wysokie, nie jest on jednak niemożliwy.
Homo oeconomicus zaczął być prezentowany jako „bezduszna" i „agresywna" maszyna do kalkulowania kosztów i korzyści, działająca wedle zasady, że ekonomiczny cel, czyli maksymalizacja własnych korzyści, uświęca środki.
Nikt od 20 lat tak bardzo nie nakręcił wzrostu cen w Polsce, jak pandemia pod rękę z lekceważącą inflację Radą Polityki Pieniężnej.
Samochód elektryczny znakomicie współpracuje z instalacją fotowoltaiczną, a uzupełnianie energii w akumulatorze przy pomocy domowych ładowarek jest nie tylko wygodne i tanie, ale też ekologiczne i przewidywalne.
Analiza skutków rządów 50 populistycznych liderów, w różnych okresach i krajach, wykazała, że ich ambitne plany kończą się nieodmiennie trwałym spowolnieniem wzrostu.
Wyniki scenariusza bazowego pokazują, że standard bezpieczeństwa energetycznego Polski może nie być dotrzymany – podają Polskie Sieci Elektroenergetyczne w raporcie pt.: "Ocena wystarczalności zasobów wytwórczych na poziomie krajowym (NRAA)".
Westinghouse, które wraz z Bechtelem ma zbudować pierwszą polską elektrownię jądrową złożyło pierwsze zamówienia w polskich firmach. Jak poinformowały Polskie Elektrownie Jądrowe, chodzi o dokumentację modeli elementów reaktora AP1000 i ewentualną ich produkcję.
Gazprom, ukarany w międzynarodowym arbitrażu grzywną 230 mln euro za niewypełnienie zobowiązań wobec austriackiego koncernu OMV, nie zamierza zapłacić ani pieniędzmi, ani gazem. Rosjanie ogłosili, że od soboty zaprzestają dostaw gazu do Austrii.
Na rynkach kapitałowych zmienność jest czymś naturalnym, przypominają analitycy. Niekwestionowanym hitem tego roku jest złoto, którego zwyżki wyniosły fundusze metali szlachetnych na pierwsze miejsce. Na dwa miesiące przed końcem roku kandydatów do przejęcia pozycji lidera nie ma wielu.
Rośnie import LPG morzem, ważnymi dostawcami na polski rynek stają się Norwegia i Stany Zjednoczone.
Orlen „praktycznie” osiągnął porozumienie z Synthosem odnośnie do współpracy przy budowie modułowych reaktorów jądrowych SMR w ramach spółki Orlen Synthos Green Energy (OSGE), poinformował prezes Ireneusz Fąfara.
Energa po roku zmienia zdanie i będzie jednak dochodziła roszczeń dotyczących podjęcia decyzji o rozpoczęciu budowy elektrowni węglowej w Ostrołęce. Wcześniej takie wnioski do prokuratury złożyła Enea, partner Energi przy tym projekcie.
Wysokie ceny energii, wynikające z państwowego monopolu jej produkcji z węgla z nierentownych kopalń, plus monopol przesyłu – oto jedna z przyczyn spadku konkurencyjności naszego przemysłu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas