Nasze bardzo drogie kawalerki

Średnie ceny nowych kawalerek w Warszawie to niemal 21,4 tys. zł za mkw., w Krakowie 20,3 tys., w Gdańsku – ok. 19,5 tys.

Publikacja: 08.08.2024 21:07

Pry100ra – osiedle spółki Spravia w Warszawie. W ofercie są i kawalerki, i większe lokale

Pry100ra – osiedle spółki Spravia w Warszawie. W ofercie są i kawalerki, i większe lokale

Foto: mat. prasowe

Z danych portalu Tabelaofert.pl wynika, że ceny nowych kawalerek są o ok. 27–30 proc. wyższe niż średnia cena na osiedlu i o ok. 35–40 proc. niż lokali trzypokojowych i większych.

W Warszawie kawalerki są wyceniane średnio na niemal 21,4 tys. zł/mkw., lokale dwupokojowe na ok. 17,2 tys. zł, a trzypokojowe na 15,6 tys. zł. W Krakowie przeciętne ceny nowych kawalerek to 20,3 tys. zł/mkw., mieszkań z dwoma pokojami – ok. 16,1 tys. zł, z trzema – niemal 14,6 tys. zł.

We Wrocławiu to 16,2 tys. zł/mkw. (jeden pokój), ponad 14 tys. zł (dwa), 12,7 tys. zł (trzy), w Gdańsku ponad 19,5 tys. zł/mkw., ponad 13,9 tys. i ponad 13,3 tys. zł, a w Poznaniu – ponad 15,7 tys. zł, niemal 12,6 tys. i niespełna 11,7 tys. zł/mkw., odpowiednio.

Czytaj więcej

Spadająca sprzedaż mieszkań studzi nastroje deweloperów. A co z ich klientami?

Wysokie koszty budowy osiedli

Eksperci serwisu Tabelaofert.pl oceniają, że mimo wysokich cen deweloperom nie opłaca się budować kawalerek. – Dla 30-metrowego lokalu trzeba wybudować dodatkowe 30 mkw. garażu: 12,5 mkw. to samo miejsce postojowe, reszta to przypadająca na nie powierzchnia dojazdu – tłumaczą. – Budowa podziemnej kondygnacji jest najdroższa. Na kawalerkę przypada część kosztów miejsca postojowego, reszta rozkłada się na pozostałe lokale.

Agnieszka Mikulska, ekspertka CBRE, dopowiada, że ceny kawalerek są wyższe, bo na pojedyncze mieszkanie, niezależnie od metrażu, przypada sporo kosztów inwestycji. Także ona zwraca uwagę na parkingi. – Koszty budowy stanowisk w garażach podziemnych zwykle znacznie przekraczają ceny podawane przez dewelopera w cennikach. Częściowo są rozliczane w cenach mieszkań – mówi. – Poza tym kawalerka, podobnie jak dużo większe mieszkania, musi mieć dostęp do wspólnego korytarza i pionów wodnokanalizacyjnych. Także koszty balkonu czy tarasu rozkładają się na mniejszą powierzchnię.

Czy klientom nie opłaca się dopłacić i mieć mieszkanie dwupokojowe? – Kawalerki są znacznie droższe w przeliczeniu na metr, ale na tym samym osiedlu zazwyczaj trudno je kupić w podobnej cenie całkowitej, co mieszkania dwupokojowe – mówi Agnieszka Mikulska. – Łączny koszt kawalerki jest zazwyczaj niższy. Różnice to nawet ponad 100 tys. zł, co przecież nie jest łatwą do pozyskania kwotą, szczególnie dla młodych osób, które poszukują kawalerek na własne potrzeby. Poza tym, co też jest ważne dla części nabywców, większy metraż oznacza wyższe koszty eksploatacyjne.

Ewa Palus, główny analityk REDNET Property Group, ocenia, że spora grupa nabywców preferuje kompaktowe mieszkania (jak najwięcej pomieszczeń na jak najmniejszej powierzchni). – Mieszkanie dwupokojowe jest bardziej komfortowe niż kawalerka. Jeśli mamy dwa ok. 30-metrowe lokale, to nabywcę szybciej znajdzie ten, w którym albo zaprojektowano dwa pokoje, albo można wydzielić dodatkową sypialnię – mówi Ewa Palus. Jak dodaje, kawalerki to najczęściej kupowane mieszkania w celach inwestycyjnych. – Biorąc pod uwagę cenę całkowitą, próg wejścia jest najniższy – wyjaśnia ekspertka. – Niewielką grupę stanowią osoby, które kupują kawalerki dla siebie jako swoje pierwsze mieszkanie.

Tempo sprzedaży kawalerek zależy od adresu osiedla. – Na tych centralnie położonych, w sąsiedztwie kompleksów biurowych czy uczelni, mieszkania jednopokojowe wyprzedają się bardzo szybko – mówi Ewa Palus. – Oczywiście, wszystko zależy od ceny, bo jeśli metr kawalerki jest bardzo kosztowny – a są inwestycje, gdzie te ceny są wywindowane do granic akceptowalności – to nabywcy wolą dopłacić do małej „dwójki”. W przypadku peryferyjnych lokalizacji, gdzie struktura mieszkańców jest trochę inna, np. mieszka mniej studentów, singli czy młodych pracowników korporacji, kawalerki nie wyprzedają się tak szybko. Tempo ich sprzedaży jest nieznacznie szybsze niż innych lokali.

Czytaj więcej

Ceny nowych mieszkań w dużych miastach lekko w dół. Sprzedaż w górę

Więcej mieszkaniowych kompaktów

– Kompaktowe mieszkania niezmiennie cieszą się zainteresowaniem klientów. Zarówno kawalerki, jak i mieszkania dwupokojowe, to dobre rozwiązanie na start albo na inwestycję – potwierdza Andrzej Miś ze spółki deweloperskiej Spravia. – Aby zapewnić komfort mieszkania, oddzielna sypialnia czy aneks sypialny wydają się najlepszym rozwiązaniem. Metraż kompaktowego lokalu dwupokojowego w porównaniu z kawalerką zwiększa się nieznacznie, a jakość codziennego życia rośnie niewspółmiernie. Dlatego właśnie zwiększamy udział kompaktowych dwójek w naszej ofercie – zaznacza.

Np. na osiedlu Kołłątajówka w Krakowie Spravia nie oferuje kawalerek. 68 proc. oferty to lokale dwupokojowe (32–46 mkw.) – ich ceny zaczynają się od 13,5 tys. zł za mkw. Na osiedlu Nowy Grabiszyn VI i VII we Wrocławiu kawalerki (już się sprzedały) stanowiły 5 proc. oferty. Ceny zaczynały się od 472 tys. zł (od 13,7 tys. zł/ mkw.). Dwójki (33–51 mkw.) to 54 proc. oferty. Ich ceny minimalne to 542 tys. zł (od 13 tys. zł/mkw.). – W Warszawie kawalerki proponujemy na dwóch osiedlach. Na osiedlu Pry100ra mamy w sprzedaży 21 kawalerek (29–31 mkw.), w cenach od 16,4 tys. zł za mkw. – podaje Andrzej Miś. – Dwójek pozostało 41 (37–47 mkw.). Ceny: od 13,8 tys. zł za mkw. Na osiedla Bokserska 2 mamy 26-metrową kawalerkę (18,3 tys. zł/mkw.). Oferta „dwójek” (32–47 mkw., od 16,6 tys. zł/mkw.) jest szeroka.

Z kolei w ofercie spółki Atal kawalerki stanowią ok. 10 proc. Jak tłumaczy Agnieszka Majkusiak, dyrektor sprzedaży w Atalu, ich liczba zależy od rodzaju osiedla. – Na tych rodzinnych będzie ich bardzo mało, podczas gdy w centrach dużych miast, gdzie uwzględniamy potencjał inwestycyjny – więcej – tłumaczy Agnieszka Majkusiak. – Jeszcze inna jest specyfika apartamentów wakacyjnych.

Dyrektor z Atalu zaznacza, że choć kawalerki w przeliczeniu na metr są droższe, to jednak nie na tyle, by dopłacenie niedużej kwoty pozwalało na zakup lokalu z dwoma pokojami. – Jest to możliwe w nielicznych przypadkach, np. gdy w ofercie jest bardzo atrakcyjnie usytuowany lokal jednopokojowy, z dużym tarasem, mogący konkurować z dwupokojowym mieszkaniem o słabszych parametrach – wyjaśnia Agnieszka Majkusiak.

Czytaj więcej

Rynek pierwotny. Jakie mieszkania wchodzą do oferty

Otwarta przestrzeń w kawalerkach

Na łódzkim osiedlu Atalu Ogrody Geyera Apartamenty ok. 29-metrowa kawalerka kosztuje 393,6 tys. zł, a 41-metrowy lokal z dwoma pokojami: 496,7 tys. zł. Na osiedlu Przewóz 42 w Krakowie 27-metrową kawalerkę można mieć za 453 tys. zł, a 41-metrowy lokal z dwoma pokojami – za 637,8 tys. zł. – Na popularność kawalerek wpływają m.in. lokalizacja, konkurencyjna oferta, profil inwestycji, a zatem także struktura mieszkań, ale też sytuacja rynkowa – podkreśla Agnieszka Majkusiak. – Analizując na przykład założenia nowego programu „Na start”, widać, że jego warunki nie zapowiadają się atrakcyjnie dla segmentu kawalerek. Gdy na rynku jest sporo „wolnego” pieniądza albo rośnie inflacja lub też inwestorzy szukają bezpiecznych przystani do ulokowania nadwyżek, mieszkania, w tym kawalerki, stanowią dość popularną opcję inwestycyjną.

Bogatą ofertę mieszkań jedno- i dwupokojowych ma Victria Dom. Najwięcej kawalerek deweloper oferuje na warszawskich osiedlach Nova Viva Garden (19,9 proc.), w Miasteczku Nova Ochota i Przystanek Tarchomin (ok. 10 proc.). Na krakowskim osiedlu jest ich ok. 5 proc.

Jak mówi Ewa Rathe-Głowacka z Victorii Dom, mieszkania o małym metrażu znajdują nabywców najszybciej. – Klienci najchętniej wybierają lokale dwupokojowe. Gdy mają ograniczony budżet lub chcą zainwestować mniej, decydują się na kawalerkę – mówi. – Klient, który zamierza kupić lokal z jednym pokojem, rzadko zmienia plany. Zdarza się tak, gdy w ofercie jest małe dwupokojowe mieszkanie w atrakcyjnej cenie.

Joanna Rzelechowska z Art. Locum dodaje, że część klientów zaczyna myśleć o dwóch pokojach, gdy nie udało się im kupić kawalerki. – Dwupokojowe mieszkania mają już 33 mkw. Taka powierzchnia może być zaaranżowana jako przestronna otwarta kawalerka, bez wydzielonej strefy sypialnianej. Na takie rozwiązanie często decydują się np. single – mówi.

W I i II etapie poznańskiej inwestycji Junique spółka Art. Locum wybuduje 182 mieszkania, w tym pięć kawalerek (25 - 27 mkw.) w cenach od 330 tys. zł. Dwupokojowe lokale na tym osiedlu są wycenione na 393,1 tys. zł.

Także Marzena Simińska z firmy Planetbud Development, przyznaje, że klienci, którzy poszukiwali kawalerki decydują się czasem na dwa pokoje. – Wybierają wtedy 33-metrowe lokale. Są zadowoleni, choć oznacza to małą dopłatę – mówi. – Nieznaczna różnica w cenie całkowitej zachęca do wyboru mieszkania większego niż 25 mkw. Inwestor większe mieszkanie może wynająć drożej, a klient indywidualny cieszyć się osobną sypialnią. Dlatego w kolejnym etapie inwestycji Nowy Izabelin w podpoznańskiej gminie Swarzędz mieszkań o powierzchni do 40 mkw., ale z dwoma osobnymi pokojami, będzie najwięcej.

Izabela Suszka z poznańskiego biura sprzedaży spółki EBF Development podkreśla, że kawalerki pierwsze znajdują nowego właściciela. - Klienci, którzy kupują kawalerki, są zazwyczaj zdecydowani na taką powierzchnię, choć bywały sytuacje, że zamiast jednopokojowego mieszkania decydowali się ostatecznie na lokal z jednym pokojem więcej – mówi. Firma EBF Development dwupokojowe mieszkania oferuje już na 34 mkw.

Nieruchomości
Zdążyć przed tanim kredytem. Kto się spieszy?
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Nieruchomości
Spadająca sprzedaż mieszkań studzi nastroje deweloperów. A co z ich klientami?
Nieruchomości
Rynek pierwotny. Jakie mieszkania wchodzą do oferty
Nieruchomości
Najtańsze domy są w Łodzi
Materiał Promocyjny
Strategia T-Mobile Polska zakładająca budowę sieci o najlepszej jakości przynosi efekty
Nieruchomości
Budowanie osiedli może być droższe