W ubiegłym roku deweloperzy magazynowi oddali w Polsce do użytkowania 4,4 mln m² powierzchni logistyczno-przemysłowej, o 40 proc. więcej niż rok wcześniej, ustanawiając roczny rekord – wynika z szacunków Cushman & Wakefield.
Zasoby magazynowe nad Wisłą tym samym sięgnęły 28,3 mln m². Jednak mimo rekordowej podaży odsetek pustostanów urósł symbolicznie, o 0,4 pkt proc., do 4,1 proc. Tyle średnia dla kraju, bo na niektórych rynkach udział wolnej powierzchni jest skrajnie niski: w Pomorskiem pustostany to zaledwie 0,9 proc., a w Małopolskiem 1,2 proc. Na przeciwnym biegunie są rynki dolnośląski z odsetkiem wolnej powierzchni 7 proc. oraz lubelski ze wskaźnikiem 9,1 proc.
Jak oszacowali eksperci C&W, w 2022 r. wynajęto 6,7 mln m². Choć to o 10 proc. mniej niż rok wcześniej, był to drugi wynik w historii rynku. Popyt netto obejmujący nowe umowy i ekspansje skurczył się przy tym o 22 proc., do 4,5 mln m². Reszta przypadła głównie na renegocjacje umów.
– Nie ulega wątpliwości, że w 2022 r. wiele firm zmagało się z trudnym i zmiennym otoczeniem makro. Procesy inwestycyjne wydłużyły się, a niektóre zostały nawet wstrzymane do czasu stabilizacji warunków rynkowych – skomentował Damian Kołata, szef działu najmu powierzchni magazynowej w Polsce i szef działu e-commerce w Europie Środkowo-Wschodniej w C&W. – Wiele przedsiębiorstw nadal aktywnie rozwija nowoczesną infrastrukturę magazynową, w szczególności operatorzy logistyczni, firmy e-commerce i kurierskie, sieci sklepów oraz branża produkcyjna. Prognozy na 2023 r. mimo wyzwań geopolitycznych i ekonomicznych pozostają optymistyczne. Długofalowy rozwój rynku powinny wspierać takie czynniki, jak nearshoring oraz logistyka ostatniej mili. Kluczowy dla polskiego sektora magazynowego będzie też dalszy wzrost branży e-commerce. Prawie jedna trzecia całkowitych zasobów powierzchni magazynowej w Polsce przeznaczona jest do obsługi handlu online – dodał.
Ekspert wskazał, że w tym roku Polska dołączy do czterech największych rynków magazynowych w Europie (ponad 30 mln m² powierzchni): Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji i Holandii. To nie oznacza wyczerpania potencjału, jeśli spojrzeć na nasycenie rynku. W sąsiednich Czechach na prawie 11 mln obywateli przypada 11 mln m² magazynów. – Szacujemy, że w Polsce jest potencjał na realizację następnych kilkunastu milionów metrów kwadratowych w ciągu kolejnych pięciu–dziesięciu lat – powiedział Kołata.