Sytuacja na rynku najmu jest dziś bardzo trudna

Hamowanie rozwoju rynku PRS podatkami w momencie, kiedy zapotrzebowanie na mieszkania jest bardzo wysokie, byłoby absurdem – powiedziała w programie #RZECZoNIERUCHOMOSCIACH Karolina Furmańska, ekspertka rynku mieszkaniowego w dziale doradztwa i analiz rynkowych w Cushman and Wakefield.

Publikacja: 17.11.2022 21:24

mat.pras.

mat.pras.

Deweloperzy borykają się ze spadkiem sprzedaży mieszkań Kowalskim i są skłonniejsi do negocjacji, a popyt na najem jest bardzo silny, o czym świadczy skokowy wzrost czynszów. A co przeszkadza funduszom PRS rozwijać skrzydła w Polsce?

Jesteśmy w bardzo trudnym momencie, mamy wojnę za wschodnią granicą, co działa na inwestorów dość mocno, są oni bardziej wstrzemięźliwi, jest duża niepewność odnośnie do otoczenia makro. Mamy wysoką inflację i wysokie koszty finansowania. Kredyty są drogie nie tylko dla indywidualnych nabywców mieszkań, ale dla każdego uczestnika rynku nieruchomości. Cały czas mamy też wysokie ceny mieszkań, spowodowane utrzymującymi się na wysokim poziomie kosztami materiałów i wykonawstwa. Dodatkowym problemem jest to, że czynsze w przypadku PRS są pobierane w 99 proc. przypadków w złotych.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Nieruchomości
Przybywa czynników ryzyka inwestowania w PRS
Nieruchomości mieszkaniowe
Spectis: odbicie w mieszkaniówce najwcześniej w 2024 roku
Nieruchomości
Zła wiadomość dla trzymających nieużywane mieszkania. Nowy podatek
Nieruchomości mieszkaniowe
Matexi znów kusi fundusze PRS
Rynek nieruchomości
Stopy nie urosły, ale doskwiera wysoki WIBOR