- Ostatnie miesiące to czas, w którym po długiej przerwie znów oswajamy się z faktem, że drożeje praktycznie wszystko – mówi Marcin Drogomirecki, ekspert Grupy Morizon-Gratka. - Z miesiąca na miesiąc, z tygodnia na tydzień, a nierzadko nawet z dnia na dzień, w górę idą ceny produktów spożywczych i przemysłowych, paliw, energii, usług. Przez dłuższy czas – mierzony w latach – zdążyliśmy się też przyzwyczaić do ciągłego wzrostu cen mieszkań, zarówno nowych, jak i tych oferowanych na rynku wtórnym. Jednak obserwowane od pewnego czasu ochłodzenie popytu na rynku nieruchomości sprawiło, że mieszkania, inaczej niż w przypadku innych dóbr, zaczęły tanieć.