Polską granicę przekroczyło już ponad 1,3 mln uciekających przed wojną obywateli Ukrainy. A może to być dopiero początek fali migracji. Na razie ostateczną skalę trudno oszacować, ale słychać, że schronienia w Polsce może szukać nawet 2,5 mln Ukraińców. Jednak ta liczba może być dużo większa.
– Dla większości najważniejszą rzeczą stanie się znalezienie dachu nad głową – podkreśla Eliza Rudnicka-Wąsińska, dyrektor oddziału agencji Freedom Nieruchomości Magdalenka. – Schronienie u polskich rodzin czy w hostelach znajdzie niewielka procentowo grupa. Większość z nich szuka mieszkań do wynajmu lub do kupienia. Z zakupem lokali mieszkalnych nie ma większego problemu. Nie jest wymagane, tak jak w przypadku domów i działek, specjalne zezwolenie – tłumaczy ekspertka Freedom Nieruchomości. Część obywateli Ukrainy ma gotówkę.