Aktualizacja: 21.02.2025 11:09 Publikacja: 12.01.2022 16:44
Foto: 123 rf
- Liderem wzrostów jest Gorzów Wielkopolski, gdzie średnia cena mkw. mieszkań na rynku wtórnym w czwartym kwartale 2021 roku była wyższa niż rok wcześniej aż o 20,9 proc. – podaje Marcin Drogomirecki, ekspert rynku nieruchomości serwisów Morizon.pl i Gratka.pl. Przeciętna cena mkw. mieszkań z drugiej ręki wzrosła w tym mieście z 4640 zł w czwartym kwartale 2020 r. do 5612 zł w czwartym kwartale 2021 r. (972 zł).
- Tuż za Gorzowem uplasował się Szczecin z rocznym wzrostem sięgającym 20,8 proc. – wskazuje Marcin Drogomirecki. Tu ceny poszły w górę z 6687 do 8079 zł (1392 zł). Trzecie miejsce w tym zestawieniu zajęła Gdynia, gdzie średnia cena mkw. mieszkań z rynku wtórnego wzrosła o 17,8 proc., z 8835 do 10403 zł (1569 zł).
Eksperci spodziewają się dalszego hamowania sprzedaży lokali po wyjątkowym ubiegłym roku. Wyniki mogą być podbijane transakcjami na rynku PRS lub dzięki przejęciom.
Coraz wyższe stopy procentowe to coraz droższe kredyty hipoteczne. Czynsz za wynajmowane mieszkanie może nie wystarczyć na spłatę raty. Co zrobią inwestorzy?
W Warszawie najtańsze mieszkania kosztują ok. 300 tys. zł. Na najdroższe apartamenty trzeba mieć nawet 20 mln zł.
Deweloperzy mieli w tym roku problem ze sprostaniem popytowi na mieszkania. Ceny poszybowały. To był gorący czas.
Lokale używane podrożały średnio o kilkanaście procent. W przyszłym roku spodziewany jest wzrost rzędu 3–5 proc.
Przedsiębiorcy wynajmujący nieruchomości należące do ich majątku osobistego mają wątpliwości do jakiego źródła przychodów należy zakwalifikować uzyskiwane z tego tytułu przychody: do działalności gospodarczej, czy tzw. najmu prywatnego?
Rząd chce znieść ograniczenia w obrocie ziemią rolną w miastach. Nie oznacza to, że parcele trafią automatycznie do deweloperów. Nie oznacza też, że wszystkie zostaną zabudowane.
Styczeń przyniósł wzrost aktywności inwestycyjnej budowniczych mieszkań po grudniowym dołku. Machina może jednak spowalniać.
Mikrokawalerki w budynku jednorodzinnym, domy budowane na terenach zalewowych, mieszkania, z których bez problemu można zajrzeć sąsiadowi "do garnka" – to tylko niektóre przykłady tzw. patodeweloperki, z którymi mierzy się stolica Małopolski.
Krakowskie osiedle spółki Atal powiększy się o ponad 250 mieszkań. Ceny lokali zaczynają się od 9,8 tys. zł za metr.
Na osiedlu Essa Kliny w Krakowie mają powstać 22 budynki. Oprócz mieszkań inwestor planuje tez lokale usługowe.
Posłowie Polski 2050 złożyli projekt ustawy o obowiązku podawania w internecie cen na pierwotnym rynku mieszkaniowym. Kary mają sięgać do 10 proc. rocznego obrotu.
Po grudniowym odpoczynku deweloperzy uruchomili w styczniu więcej inwestycji niż na początku 2021 r., kiedy otoczenie makro im sprzyjało.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas