Tata chce przepisać działkę i dom w stanie surowym zamkniętym. Czy lepiej, żeby przepisał tylko na mnie, czy również na męża? Jak będzie taniej?
- G.B.
Z darowizną nieruchomości dla zięcia czy synowej wiążą się nie tylko koszty notarialne i podatkowe, ale również bardzo istotne skutki w zakresie stosunków majątkowych w rodzinie. Przed podjęciem decyzji trzeba wziąć pod uwagę różne scenariusze, nawet te, które dziś wydają się mało prawdopodobne.
Jeśli chodzi o koszty samej umowy, to trzeba się liczyć z wydatkami u notariusza. Darowizny nieruchomości nie da się bowiem zrobić bez udziału rejenta. Oprócz wynagrodzenia za sporządzenie aktu notarialnego pobierze on m.in. opłatę sądową za wpis do księgi wieczystej. Dla wysokości tych kosztów nie ma znaczenia, czy dom jest darowany do majątku osobistego córki, czy do majątku wspólnego małżonków. Inaczej będzie z podatkiem od darowizny, który obliczy i pobierze notariusz, jeśli akt darowizny dotyczyć będzie również zięcia.
Zięć nie korzysta bowiem z przywileju zarezerwowanego dla członków najbliższej rodziny darczyńcy, czyli całkowitego zwolnienia z podatku