Według teorii Sigmunda Freuda, marzenia senne spełniają dwie główne funkcje – maskują destruktywne myśli za pomocą symboli i stanowią źródło spełnienia pragnień. Wierzył on, że sny uwalniają napięcia powstałe w ciągu dnia, umożliwiają osobie śniącej nieszkodliwe uwolnienie własnych nieświadomych pragnień. Z tego powodu Freud uczynił interpretację snów kamieniem węgielnym psychoanalizy.
Jednak, aby móc interpretować sny, trzeba je najpierw zapamiętać. Tu z pomocą przychodzą australijscy naukowcy. Przeprowadzili oni analizę snów stu ochotników, którzy przed pójściem spać przyjmowali duże dawki witaminy B6. - Wyniki naszych badań pokazują, że przyjmowanie witaminy B6 poprawiło zdolność ludzi do przypomnienia sobie marzeń sennych - mówi autor badania, dr Denholm Aspy. – Przy czym witamina B6 nie wpłynęła na żywość, dziwność i kolor ich snów, ani na inne aspekty wzorców snu.
Uczestnicy badania podkreślają, że ich sny były „jaśniejsze” i nie zapominali ich fragmentów w kolejnych dniach. Zauważyli również, że były bardziej realne i plastyczne.
Witamina B6 występuje naturalnie w różnych produktach spożywczych, w tym zbożach, roślinach strączkowych, owocach (takich jak banan i awokado), warzywach (szpinak, ziemniaki), mleku, serze, jajach, czerwonym mięsie, wątrobie i rybach.