Oto kolejny dowód, że stres nie służy zdrowiu. Badacze z Duke University od 1992 roku obserwowali prawie 16 tys. ludzi. Co trzecia osoba rozwiodła się (przynajmniej raz) w tym okresie.
Na łamach specjalistycznego pisma „Circulation" naukowcy opisują, że rozwiedzione kobiety są obciążone ryzykiem ataku serca o blisko jedną czwartą większym niż ich koleżanki pozostające w stabilnym stadle. Panie, które rozwiodły się więcej niż raz, są zagrożone ryzykiem zawału aż o 77 proc. wyższym.
Sercowy stres jest dla panów łaskawszy. Ryzyko rośnie odpowiednio o 10 i 30 proc. – nie należy jednak zapominać, że mężczyźni są generalnie bardziej zagrożeni zawałem niż kobiety. A ponadto panowie zdradzający swoje żony częściej umierają na atak serca niż wierni małżonkowie.
Według prof. Lindy George ponowne małżeństwo tylko nieznacznie redukuje zagrożenie u kobiet. U mężczyzn natomiast wszystko wraca do normy.
– Żartujemy, że to jest efekt męskiego podejścia „każda kobieta jest dobra" – mówi prof. George sieci BBC. – Pierwsze małżeństwo działa natomiast ochronnie na kobiety, później robi się ryzykownie.