Kolczasty potwór z Chin

Ślady jednego z najwcześniejszych zwierząt posiadających opancerzenie odkryto w Chinach. Robak żył w wodzie i miał ok. 10 cm długości

Publikacja: 30.06.2015 17:08

Tak wygląda rekonstrukcja ciała stworzenia sprzed 500 mln lat.

Tak wygląda rekonstrukcja ciała stworzenia sprzed 500 mln lat.

Foto: materiały prasowe

- To jedno z najdziwniejszych zwierząt jakie znaleźliśmy. Gdyby ktoś natknął się na nie nurkując byłoby nieprzyjemnie - mówi Javier Ortega Hernandez z Uniwersytetu Cambridge, który opisał najnowsze odkrycie. Collinsium ciliosum żył 515-518 mln lat temu w wodach morza, tam gdzie teraz znajdują się Chiny.

Jego przednie odnóża były dość delikatne i służyły do filtrowania jedzenia. Miał ich sześć par i prawdopodobnie rozkładał je na kształt kielicha, żeby „złowić" jak najwięcej drobnego pokarmu. Na płaskiej głowie znajdował się otwór gębowy skierowany ku dołowi.

Jednak reszta ciała wygląda jak skrzyżowanie chińskiego smoka z potworem z koszmarów sennych. W tylnej części wydłużonego ciała miał dziewięć par nóg wyposażonych w twarde szpony. Były za delikatne na chodzenie, zapewne zakotwiczał się nimi w dnie i łowił. Naukowcy doliczyli się 72 kolców wystających z grzbietu - były obroną przed drapieżnikami, polującymi na prowadzące raczej osiadły tryb życia zwierzęta. Czynią one z Collinsium ciliosum jednym z pierwszych opancerzonych zwierząt.

Nietypowy wygląd przyczynił się do nadania robakowi nazwy gatunkowej. Znaczy ona „włochaty potwór Collinsa", co jest również formą uhonorowania kanadyjskiego paleontologa Desmonda Collinsa, który w latach 80. ubiegłego wieku temu sugerował istnienie podobnych zwierząt na podstawie materiałów wykopaliskowych.

„Włochaty potwór Collinsa" przypomina bardzo wymarłe zwierzęta z rodzaju Hallucigenia - były to bezkręgowce o kształcie ciała przypominającym Collinsium ciliosum, jednak słabiej „opancerzone" kolcami. O ich wyglądzie i trybie życia wiadomo stosunkowo niewiele. Do niedawna nawet naukowcy spierali się o to, po której stronie rekonstruowanego ciała miały otwór gębowy, a po której ogon.

Collinsium ciliosum prawdopodobnie najbliżej spokrewniony jest z dzisiejszymi pazurnicami (pratchawcami) - prymitywnymi robakowatymi zwierzętami zamieszkującymi głównie tropikalną strefę Ameryki Południowej oraz część Azji, Australii i Nowej Zelandii. Według Ortegi-Hernandeza w kambrze podobne zwierzęta miały jednak „najbardziej wymyślne kształty".

- Zwierzęta w okresie kambryjskim były zdumiewająco różnorodne. Istniało wówczas wiele różnych interesujących stworzeń o zaskakujących zachowaniach. To jeden z tych eksperymentów ewolucji - tłumaczy naukowiec. - Jednak ostatecznie ta forma życia zawiodła, bowiem nie znamy żyjących bezpośrednich potomków „włochatego potwora Collinsa".

Nauka
Kiedy gospodarki są w szoku? Co i jak kształtuje cykle koniunkturalne
Nauka
Obraz, notatki na marginesach. Co staropolskie książki mówią o ich czytelnikach?
Nauka
Etiopskie kazania. Nieznane karty z historii zakodowane w starożytnym języku
Nauka
Niezwykły fenomen „mlecznego morza”. Naukowcy bliżej rozwiązania zagadki
Nauka
„Wpływ psów na środowisko jest bardziej zdradliwy niż się uważa”. Nowe wyniki badań