Pięć przebojów Roberty Flack, które powinien każdy znać

Informacje o śmierci Roberty Flack, która zmarła w wieku 88 lat, wydobyły z zapomnienia wyjątkową artystkę, która od 2020 roku zupełnie zniknęła z życia artystycznego. W niepowtarzalny, mistrzowski sposób łączyła soul, jazz, R&B i muzykę pop.

Publikacja: 25.02.2025 11:54

Pięć przebojów Roberty Flack, które powinien każdy znać

Foto: REUTERS/John Sommers II/File Photo

Kilka dekad temu Roberta Flack podbiła swoimi koncertami również polską publiczność, ale to było tak dawno, że pamiętają o tym nieliczni. Nastrojowej Roberty Flack jednak warto nadal słuchać, dlatego więc powstała ta oto subiektywna lista jej przebojó.

Killing Me Softly with His Song

Ikoniczny hit nierozerwalnie związany z jej nazwiskiem. Jak to często bywa z największymi przebojami, nie dla niej ta piosenka powstała i nie ona była jej pierwszą jej wykonawczynią, ale mało dziś znana Lori Lieberman. W jej interpretacji nie odniosła sukcesu.

Roberta Flack podobno usłyszała ją w podróży samolotem i zaczęła pracować nad własną wersją z Quincy Jonesem, ale żadnego ze wstępnych nagrań nie zaakceptowała. Dopiero kiedy wykonała „Killing Me Softly with His Song” jako bis na koncercie, a piosenka została entuzjastycznie przyjęta, doceniła, jaki skarb zyskała.

W 1973 roku „Killing Me Softly with His Song” w wykonaniu Roberty Flack znalazło się na pierwszym miejscu list przebojów w USA, Kanadzie i Australii oraz na pozycji szóstej w Wielkiej Brytanii. A Roberta Flack dostała potem dwie statuetki Grammy. W 1996 roku nowe życie piosence nadali Fugees i Lauryn Hill i niesamowity sukces tego singla uwieńczony także nagrodą Grammy skłonił Robertę Flack do wydania nowej, zremiksowanej wersji.

Za „Killing Me Softly with His Song” sięgało w ciągu ostatniego półwiecza wielu wykonawców, delikatny głos Roberty Flack, który nadał tej melodii niepowtarzalny, nostalgiczny klimat, pozostaje jednak niedoścignionym wzorem.

The First Time Ever I Saw Your Face

Ta piosenka, która przyniosła Robercie Flack sławę, powstała znacznie wcześniej, bo w 1957 roku dla mieszkającej w Wielkiej Brytanii folkowej piosenkarki Peggy Seeger napisał ją jej mąż Ewan MacColl. Roberta Flack zaczęła ją śpiewać pod koniec lat 60 w czasie swoich występów klubowych, nagrała też na płytę.

Dzięki nagraniu usłyszał ją Clint Eastwood i wybrał do swojego reżyserskiego debiutu filmowego „Zagraj to dla mnie Misty” (1971). Umieścił jako ścieżkę dźwiękową do sceny miłosnej głównych bohaterów filmu. W ten sposób „The First Time Ever I Saw Your Face” dość nieoczekiwanie stało się przebojem, zdobyło Grammy i zawędrowało nawet w kosmos, bo podczas z jednej amerykańskich wypraw ta piosenka budziła uczestników kosmicznej misji.

Interpretacja Roberty Flack odbiega od filmowego wykonania Peggy Seeger. Delikatny podkład fortepianowy Roberty nadaje jej jazzowego charakteru, a sama wokalistka zamieniała piosenkę w liryczne miłosne wyznanie.

Feel Like Makin' Love

Kolejny numer jeden na amerykańskiej liście przebojów w najszczęśliwszych dla kariery Roberty Flack latach 70. Piosenkę Eugene’a McDanielsa nagrała w 1974 roku i to m. in. dzięki niej stała się pierwszą od 1940 roku wokalistką, która kolejnymi singlami zdobywała pierwsze miejsca na Billboard Hot 100. Za „Feel Like Makin' Love” otrzymała też trzy nominacje do Grammy.

Ta piosenka osiągnęła równie wysokie pozycja na listach notowań w kategoriach soul i R&B, bowiem stanowi najdoskonalszy przykład połączenia różnych stylów, by w finalnym efekcie uczynić z tego przebój popowy. Roberta Flack potrafiła czynić to bezbłędnie.

Where Is The Love

Kolejny numer jeden Roberty Flack w pierwszej połowie lat 70 i efekt jej owocnej współpracy ze znakomitym wokalistą i kompozytorem soulowym Donnym Hathawayem. Ich duet zawiązał się w 1972 roku w wytwórni Atlanta. Piosenka pochodzi z nagranego wówczas pierwszego wspólnego albumu promowanego najpierw przez dwa inne single. Dopiero jednak trzeci singel okazał się prawdziwym przebojem.

Piosenkę „Where Is The Love” utrzymaną w typowych klimatach muzyki pop z lat 70. nagrało potem wielu wykonawców reprezentujących odmienne style – od jazzowego klarnecisty Woody’ego Hermana po Brazylijczyka Sergio Mendesa i Lizę Minelli.

The Closer I Get to You

Wydana w 1978 roku piosenka okazała się największym sukcesem Roberty Flack od czasu „Killing Me Softly With His Song” Autorami tego przeboju są James Mtume i Reggie Lucas, muzycy współpracujący z Milesem Davisem, którzy w tym czasie występowali też z Robertą Flack.

„The Closer I Get to You” stanowi piękne zwieńczenie i zarazem zapowiada tragiczny finał współpracy Roberty Flack z Donnym Hathawayem. Cierpiał on wówczas na tak ciężką depresję, że musiał być często hospitalizowany. Jego gwałtowne zmiany nastroju bardzo utrudniały z nim pracę. Roberta Flack chciała mu pomóc, ale Donny Hathaway nie był w stanie przyjechać na nagranie do Nowego Jorku. Zarejestrowała więc swoją partię z wokalistą sesyjnym, którego potem zastąpiono głosem Donny’ego Hathawaya z nagrania dokonanego przez niego w Chicago.

W początkach 1979 roku Donny Hathaway wyskoczył z balkonu pokoju hotelowego na 15 piętrze, gdzie mieszkał. Teledysk do „The Closer I Get to You” został zrealizowany już po jego śmierci, kamera pokazuje więc tylko jego portret.

Kilka dekad temu Roberta Flack podbiła swoimi koncertami również polską publiczność, ale to było tak dawno, że pamiętają o tym nieliczni. Nastrojowej Roberty Flack jednak warto nadal słuchać, dlatego więc powstała ta oto subiektywna lista jej przebojó.

Killing Me Softly with His Song

Pozostało jeszcze 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Muzyka popularna
Justyna Steczkowska zwyciężczynią polskich kwalifikacji Eurowizja'25 w Bazylei
Muzyka popularna
„Some Sexy Songs 4 U" Drake'a, czyli ciąg dalszy draki w rapie
Muzyka popularna
Emade: Kaczor poszedł nagle do klasztoru i przepadł
Muzyka popularna
Post Malone na poznańskim BitterSweet Festival
Muzyka popularna
Have a Nice Life po raz pierwszy zagra w Polsce