Krzysztof Zalewski wygarnął sobie i malowanym raperom

Krzysztof Zalewski, jeden z najważniejszych polskich muzyków, swoją pierwszą czterdziestkę podsumował świetną, zróżnicowaną płytą „Zgłowy”.

Publikacja: 27.09.2024 05:00

Krzysztof Zalewski wygarnął sobie i malowanym raperom

Foto: mat. pras.

Tytuł może mieć coś wspólnego ze słynną autobiograficzną książką Janusza Głowackiego „Z głowy”. Ale nawet jeśli podobieństwo tytułu jest przypadkowe – treść już nie. Różnica polega na tym, że autor „Antygony w Nowym Jorku” plotkował również o innych, tymczasem Zalewski śpiewa o sobie – do bólu szczerze, o wielu życiowych zakrętach, w jakie wszedł i z których szczęśliwie wyszedł.

Krzysztof Zalewski przed lustrem

Pozostało 92% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Muzyka popularna
Jazztopad: jazzmani zagrają w mieszkaniach melomanów. Nowa fala jazzu we Wrocławiu
Muzyka popularna
Jacob Collier, uczeń Quincy Jonesa, wystąpi w Łodzi
Muzyka popularna
Nie żyje Quincy Jones – gigant XX wieku
Muzyka popularna
Nie żyje Quincy Jones, producent „Thrillera” i „We Are The World”
Materiał Promocyjny
Fotowoltaika naturalnym partnerem auta elektrycznego
Muzyka popularna
The Cure: mistrz muzyki cmentarnej ma kłopot z tekstami
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje