Sławny dyrygent oskarżony o sprzyjanie reżimowi w Wenezueli

Gustavo Dudamel, jeden z najsłynniejszych dyrygentów na świecie i nowy szef Nowojorskich Filharmoników, musi zmierzyć się z oskarżeniami o popieranie dyktatory Maduro i milczeniu po sfałszowanych wyborach i protestach w Wenezueli.

Publikacja: 10.08.2024 15:32

Gustavo Dudamnel to najbardziej znany w świecie wenezuelski artysta

Gustavo Dudamnel to najbardziej znany w świecie wenezuelski artysta

Foto: mat. pras.

Gustavo Dudamel to najbardziej znany dziś w świecie artysta z Wenezueli i najwybitniejszy wychowanek El Sistema, systemu edukacyjnego stworzonego w tym kraju pół wieku temu , a traktowanego jako wzór muzycznego kształcenia i podziwianego przez cały świat.

Gustavo Dudamel – cudowne dziecko El Sistema

El Sistema nie jest tradycyjnym szkolnictwem, skierowano ją do dzieci z najbiedniejszych środowisk, by uchronić je przed narkotykami, alkoholem, kradzieżami czy rozbojami. Zapełnia im czas wolny, zajęcia – oczywiście bezpłatne – odbywają się sześć dni w tygodniu, tuż po lekcjach w normalnej szkole i trwają niemal do wieczora.

Początki były skromne, pierwsze lekcje prowadzono w garażu w latach 70., w mieście Maracay. El Sistema szybko się jednak rozrastała, by w szczytowym okresie przemienić się w 184 centra we wszystkich stanach Wenezueli, skupiające prawie 300 tysięcy uczniów i 15 tysięcy nauczycieli.

Gustavo Dudamel, choć nie pochodził z nizin społecznych, też był uczniem El Sistema. W wieku 12 lat dyrygował już uczniowskim zespołem, a sześć lat później stanął na czele Simon Bolivar Youth Orchestra utworzonej z najlepszych wychowanków El Sistema. Gdy orkiestra zaczęła grać zagranicą, niemal wszędzie jej muzycy wzbudzali entuzjazm swoją żywiołowością, ale i precyzją.

Orkiestra Dudamela stała się wizytówka prezydenta Cháveza

Rządzący Wenezuelą prezydent Hugo Chávez uczynił wtedy z orkiestry wizytówkę swej polityki społecznej. Gustavo Dudamel mu wtórował: – My nie tylko kreujemy muzykę, my budujemy nowy kraj – stwierdził w jednym z wywiadów. Prezydent potrafił zaś do niego zadzwonić i prosić o poprowadzenie koncertu na jakiejś politycznej fecie w kraju, a Dudamel z reguły nie odmawiał.

Simon Bolivar Youth Orchestra okazała się też doskonałą trampoliną dla indywidualnej kariery Gustavo Dudamela. Najpierw zachwycano się, że dwudziestolatek potrafi tak dobrze prowadzić orkiestrę, gdy zaś wszedł w artystyczną dojrzałość, doceniono też jego umiejętność rozumienia muzyki. Dziś ma 43 lata i w CV koncerty ze wszystkimi najważniejszymi orkiestrami świata, kierowanie Los Angeles Philharmonic i Operą Paryską, a obecnie zacznie prowadzić chlubę Ameryki – Nowojorskich Filharmoników.

Po wyborach Dudamel szykuje się do kolejnego tournée z  orkiestrą

Gdy po śmierci Hugo Cháveza władze przejął Maduro, sytuacja w Wenezueli się skomplikowała. W kraju rozpoczęły się protesty i starcia. Muzycy z El Sistema brali w nich udział, niektórzy zostali aresztowani, kilkoro wręcz zginęło. Gustavo Dudamel, już wówczas obywatel świata, początkowo milczał, wreszcie zdobył się na słowa potępienia. Otrzymał wówczas zakaz wstępu do Wenezueli. Dwa lata temu pozwolono mu na przyjazd, a on potem w wywiadzie dla prasy amerykańskiej Gustavo Dudamel oświadczył, że sytuacja w kraju się poprawiła.

Kiedy obecnie w Wenezueli wybuchły burzliwe protesty po sfałszowanych przez Maduro wyborach, oczekiwano, że Gustavo Dudamel zabierze głos. Nic takiego jednak się nie stało, Co więcej, szykuje się do kolejnego tournée z Simon Bolivar Youth Orchestra po Stanach Zjednoczonych.

W tej sytuacji inna znana w świecie wenezuelska artystka Gabriela Montero, lubiana u nas laureatka Konkursu Chopinowskiego z 1995 roku, wezwała Dudamela do zabrania głosu. Jak pisze „Ruch Muzyczny”, w swoim oświadczeniu stwierdziła wręcz, że „projekt, którego ideą jest wyciąganie z nędzy młodych ludzi dzięki kształceniu muzycznemu, firmowany przez Gustavo Dudamela, to propagandowe narzędzie w rękach reżimu Maduro”.

Gustavo Dudamel już wcześniej krytykowany za milczenie w sprawie sytuacji w Wenezueli konsekwentnie twierdził, że najważniejsze jest, aby El Sistema przetrwała. Bez państwowych pieniędzy przecież upadnie. Ta cena za trwanie staje się jednak coraz bardziej wygórowana.

Muzyka klasyczna
Koryfeusze Muzyki Polskiej: Jakub Józef Jakub Orliński i atrakcyjne kobiety
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Muzyka klasyczna
XI Międzynarodowy Festiwal Ignacego Jana Paderewskiego w Warszawie
Muzyka klasyczna
Janusz Olejniczak: Trudno dogonić swoje marzenia
Muzyka klasyczna
Janusz Olejniczak nie żyje. Był Chopinem… i Paderewskim
Materiał Promocyjny
Strategia T-Mobile Polska zakładająca budowę sieci o najlepszej jakości przynosi efekty
Muzyka klasyczna
Doktorat honoris causa dla Krystiana Zimermana