Pensylwania: Amisze pierwszą grupą ze zbiorową odpornością

Ponad 90 proc. rodzin wchodzących w skład społeczności Amiszów w Pensylwanii przeszło zakażenie koronawirusem. Przekazywali go sobie podczas nabożeństw. Dziś są pierwszą grupą z odpornością zbiorową, ale lekarze ostrzegają: prawdziwe właściwości odporności zbiorowej są nieznane w przypadku COVID-19 - pisze Onet.

Aktualizacja: 29.03.2021 07:43 Publikacja: 29.03.2021 07:05

Pensylwania: Amisze pierwszą grupą ze zbiorową odpornością

Foto: Stock Adobe

amk

Masowe zakażenia w społeczności Amiszów w Pensylwanii miały miejsce latem ubiegłego roku.

Przywiązani do tradycji, unikający większości wynalazków cywilizacyjnych Amisze masowo, mimo ogłoszonej pandemii, uczestniczyli w nabożeństwach.

W efekcie w ponad 90 procentach rodzin co najmniej jedna osoba była zakażona, co przełożyło się na wysoką śmiertelność wśród Amiszów jesienią.

Obecnie przedstawiciele tej zamkniętej społeczności trafiają do szpitala sporadycznie - przez kilka ostatnich tygodni takich przypadków było 6.

Eksperci twierdzą więc, że Amisze są pierwszą grupą, która zyskała odporność stadną. Podchodzą jednak do tego bardzo ostrożnie i przestrzegają przed zbyt pochopnym optymizmem.

Allen Hoover, administrator Parochial Medical Center, kliniki, która służy głównie społeczności Amiszów, obawia się, że nadmierna wiara w nabytą odporność członków społeczności może prowadzić do zbyt dużego odprężenia się. Może to doprowadzić do zrezygnowania z użycia masek, dystansu społecznego i w końcu doprowadzić do odmawiania przyjmowania szczepień - pisze Onet.

Nie wiadomo również, jak długo chroni uzyskana w ubiegłym roku odporność.

Co gorsza, jest to niemożliwe do stwierdzenia - Amisze konsekwentnie odmawiają udziału w badaniach.

Leki i terapie
Pfizer rezygnuje z leku na odchudzanie. Miał poważne skutki uboczne
Leki i terapie
Konsekwencje braku leków mogą być gorsze niż inwazja rosyjska
Leki i terapie
Produkcja leków krytycznych w Europie jest nierentowna. „W Chinach była dotowana”
Leki i terapie
Trzeba zapewnić stabilność dostaw leków w kryzysie
Leki i terapie
Unia zbroi się w leki krytyczne. "Dostęp do leków warunkuje poczucie bezpieczeństwa"