Córka Johnny’ego Casha w Mrągowie

Rosanne Cash wystąpi 25 lipca na Pikniku Country. Dla naszych czytelników mamy podwójne zaproszenia na Piknik.

Publikacja: 20.07.2015 20:00

Jest najstarszą córką Johnny'ego Casha – z jego pierwszego małżeństwa z Vivian Liberto Cash Distin. I choć Rosanne trudno wciągnąć w opowieści o ojcu, jego wspomnienie można znaleźć w wielu jej piosenkach. Na płycie „Black Cadillac", która powstała w 2006 roku – trzy lata po śmierci legendarnego muzyka – Rosanne śpiewa o czarnym samochodzie, którym odjechał. W opowieści o tej płycie na swojej stronie internetowej artystka wspomina, że jej ojciec rozbił w życiu kilka czarnych cadillaców.

– Podczas występu w Mrągowie zaśpiewam kilka piosenek z płyty „Black Cadillac" – mówi „Rzeczpospolitej" Rosanne Cash. – Przypomnę też utwory ze swojego przedostatniego albumu „The List".

Z krążkiem tym wiąże się historia z czasów, gdy Rosanne miała 18 lat. Ojciec dał jej wtedy listę 100 najważniejszych utworów country, by poszerzyć jej muzyczne horyzonty. Cash zaśpiewa w Mrągowie m.in. „I'm movin' on" oraz „Sea of Heartbreak". Drugą z piosenek artystka wykonuje na płycie z Bruce'em Springsteenem.

Jednak najważniejsza dla Rosanne Cash jest jej ostatnia płyta „The River & The Thread", nagrana wspólnie z mężem Johnem Leventhalem. Album jest muzyczną podróżą na Południe. Rosanne dużo śpiewa o Memphis, Arkansas – miejscach ze swojej przeszłości.

Urodziła się w 1955 roku w Memphis, w czasie gdy jej ojciec nagrywał w znanym studiu Sun Records pierwsze piosenki. – Zabrałam tam niedawno swojego 13-letniego syna – mówi mi Rosanne. – To było dla mnie ważne: zobaczyć moje dziecko w miejscu, gdzie mój ojciec nagrywał swoje pierwsze piosenki. To miało w sobie niesamowitą moc. Mój syn nie czuł siły historii i przeszłości w takim stopniu jak ja. Patrząc na studio, mówił: „To jest ekstra". Jeszcze nie ma to dla niego takiego znaczenia emocjonalnego jak dla mnie, ale myślę, że kiedyś do tego dojrzeje.

Pytana o kulisy powstania "The River & The Thread" Rosanne zaznacza, że to nie do końca powrót do jej przeszłości. - Niektóre miejsca są z nią związane, jak Arkansas czy Tennessee. Z Virginii pochodzą moi przodkowie z czasów wojny secesyjnej. Ale Alabama czy Delta Mississippi to dla mnie zupełnie nowe miejsca. Nigdy nie spędziłam tam zbyt wiele czasu. Ten album oczywiście mówi o powrocie do rzeczy, które już były, ale również o nowych doświadczeniach i znajomościach. To taka nić porozumienia między ludźmi i muzyką z Południa - wyjaśnia artystka.

Przy okazji tworzenia tego albumu Rosanne współpracowała z muzycznymi legendami, z którymi kiedyś występował jej ojciec - Krisem Kristoffersonem czy Tonym Joe Whitem. Artystka określa pracę z nimi jako dużo śmiechu i dobrej zabawy. - Krisa znam przecież odkąd byłam nastolatką - opowiada Rosanne. - Nagrywaliśmy w studiu w Tennessee. Tony Joe White i John Prine (muzyk wykonujący utwory country i folk - red.) mieszkają niedaleko, więc zaprosiliśmy ich do współpracy. Kris Kristofferson akurat był wtedy w Tennessee, więc jego też zaprosiliśmy. To był piękny dzień, cudowne spotkanie ze starymi przyjaciółmi. Pełne wspomnień, bo ci panowie są dla siebie jak bracia, znają się od lat - opowiada Rosanne.

Ostatni album przyniósł Rosanne trzy statuetki Grammy, z czego dwie za piosenkę "A Feather's Not A Bird". - Wiesz czym jest field holler? - pyta mnie Rosanne. Po czym wyjaśnia: - To taka stara przyśpiewka śpiewana przez niewolników na plantacjach podczas prac. Piosenka z gatunku "call and response" (wezwanie i odpowiedź - tłum. red.). Mój mąż John Leventhal napisał do tego muzykę, a ja słowa. Piosenka mówi o kobiecie, która przemieszczając się niespokojnie z miejsca na miejsce szuka w życiu czegoś, czego sama nie umie nazwać. Wreszcie odkrywa, że jest małym elementem wielkiej układanki - mówi Rosanne Cash.

Jako dziecko legendarnego muzyka country, Rosanne często klasyfikowana jest jako artystka śpiewająca w tym stylu. Jednak zdecydowanie najbliżej jej do Americany - gatunku muzycznego wywodzącego się z USA, który łączy w sobie country z elementami folku, bluesa, rock & rolla.

25 lipca artystka wraz z mężem po raz pierwszy wystąpi w Polsce. O naszym kraju nie wie zbyt wiele, ale podkreśla, że bardzo chce tu przyjechać. Mówi, że Mrągowo i mazurskie jeziora wyglądają pięknie na zdjęciach. Rosanne będzie w naszym kraju zaledwie jeden dzień. - Zawsze chciałam zobaczyć Warszawę. Mam nadzieję, że kiedyś dostaniemy zaproszenie, by tam wystąpić - mówi.

Johnny Cash wystąpił w Polsce w 1987 roku na festiwalu w Sopocie. Zaśpiewał wtedy m.in. wielki hit „The Ring of Fire". Pytam Rosanne, czy ojciec wspominał jej o wizycie w naszym kraju. – Być może tak, ale niestety tego nie pamiętam. Mój ojciec, jak wiadomo, ciągle był w drodze.

Piknik Country w Mrągowie potrwa od 24 do 26 lipca.

KONKURS

Dla naszych czytelników mamy 3 podwójne zaproszenia na 34. Międzynarodowy Festiwal Piknik Country&Folk w Mrągowie:

24-26 lipca, Mrągowo, ul. Jaszczurcza Góra 10 - 3 podwójne zaproszenia - (esemes o treści ZW.01.Imię Nazwisko)

Aby je wygrać, wyślij we wtorek (21 lipca) esemes z danym kodem na nr 71601 (cena 1 zł plus VAT - 1,23 zł).

Wygrywa co drugi esemes z danym kodem wysłany na podany numer w godz. 14.00 - 16.00 w dniu 21 lipca, do momentu wyczerpania puli nagród.

Zaproszenia na Piknik Country będzie można odebrać na miejscu, w Mrągowie, w kasie Amfiteatru.

Jest najstarszą córką Johnny'ego Casha – z jego pierwszego małżeństwa z Vivian Liberto Cash Distin. I choć Rosanne trudno wciągnąć w opowieści o ojcu, jego wspomnienie można znaleźć w wielu jej piosenkach. Na płycie „Black Cadillac", która powstała w 2006 roku – trzy lata po śmierci legendarnego muzyka – Rosanne śpiewa o czarnym samochodzie, którym odjechał. W opowieści o tej płycie na swojej stronie internetowej artystka wspomina, że jej ojciec rozbił w życiu kilka czarnych cadillaców.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kultura
ARTkombinat Scena Monopolis: interdyscyplinarna fuzja przestrzeni
Kultura
"Kulej. Dwie strony medalu". Historia oparta na faktach
Kultura
Sprzeciw wobec planów odwołania dyrektora Muzeum Historii Polski Roberta Kostry
Kultura
Prof. Małgorzata Omilanowska-Kiljańczyk dyrektorką Zamku Królewskiego
Materiał Promocyjny
Zarządzenie samochodami w firmie to złożony proces
Kultura
DALI CYBERNETICS - Immersyjna podróż w głąb genialnego umysłu Salvadora Dalí