Michio Kaku. Przyszłość ludzkości. Podbój Marsa, podróże międzygwiezdne, nieśmiertelność i nasze miejsce poza Ziemią

Osadnicy na Marsie będą mogli sami wytwarzać żelazo i stal. Energię będą czerpali z wielkich elektrowni słonecznych. Obecny w atmosferze dwutlenek węgla zostanie wykorzystany do uprawy roślin.

Publikacja: 09.11.2018 17:00

Być może za pięćset lat historycy nie będą już pamiętali o wszystkich małostkowych wojnach i konflik

Być może za pięćset lat historycy nie będą już pamiętali o wszystkich małostkowych wojnach i konfliktach XXI wieku, ale ludzkość wciąż będzie świętowała kolejne rocznice założenia nowej społeczności na Marsie

Foto: Mars One

Jeśli chcemy zamieszkać na Czerwonej Planecie na stałe, musimy wymyślić jakiś sposób na stworzenie prawdziwego rajskiego ogrodu w tym nieprzyjaznym środowisku.

Robert Zubrin, inżynier lotnictwa, pracujący kiedyś w firmach Martin Marietta i Lockheed Martin, założył Towarzystwo Marsjańskie i od wielu lat jest jednym z najbardziej aktywnych zwolenników kolonizacji Czerwonej Planety. Ma nadzieję, że uda mu się przekonać wszystkich o konieczności sfinansowania załogowego lotu na Marsa. Kiedyś jego głos był osamotniony i Zubrin błagał o pomoc każdego, kto tylko zechciał go wysłuchać, teraz jednak poważne firmy i agencje rządowe same się do niego zgłaszają z prośbą o radę. (...)

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Kosmos
Na odległej planecie istnieje życie? Badacze mówią o przełomie: To najsilniejszy dowód
Kosmos
Nowa, „zielona” kometa na niebie. Wiadomo, kiedy będzie najlepiej widoczna
Kosmos
W Drodze Mlecznej odkryto układ dwóch białych karłów. Obiekty są skazane na zderzenie
Kosmos
Pochodzenie i kształt asteroidy, która miała uderzyć w Ziemię, zaskoczyły naukowców
Kosmos
Doba na Uranie jest dłuższa niż sądzono. Nowe obliczenia naukowców