NASA poinformowała o odkryciu 13 kwietnia. Naukowcy twierdzą, że wodór pochodzi z hydrotermalnych otworów wentylacyjnych na dnie podpowierzchniowego oceanu księżyca. Panują tam warunki podobne do tych, które ukształtowały się pod ziemskimi lodowcami.
Gejzery po raz pierwszy zaobserwowano dzięki sondzie Cassini w 2005 r. Fontanny materii strzelają przez szczeliny w lodzie pokrywającym całą powierzchnię Enceladusa. Wyrzucają materiał na setki kilometrów. Są widoczne na lodowej skorupie księżyca i nazywane "tygrysimi pasami". Pozostałości erupcji opadają na powierzchnię, tworząc lodową powłokę lub zasilają pierścienie Saturna.