Watykan w deklaracji z 18 grudnia, noszącej tytuł „Fiducia Supplicans” („Błagająca ufność”), zezwolił na udzielanie błogosławieństw parom jednopłciowym. Decyzja ta wywołała szeroką debatę w Kościele — a w niektórych krajach, m.in. w Afryce, biskupi zapowiedzieli, że nie pozwolą księżom stosować się do jej zapisów.
Papież mówi, że przeciw błogosławieństwom par homoseksualnych protestują „niewielkie grupy ideologiczne”
Sam papież dwukrotnie w ostatnich tygodniach tłumaczył intencje Watykanu, mówiąc m.in. że błogosławienie par jednopłciowych jest w istocie błogosławieniem osób tworzących parę, a nie samego związku.
Czytaj więcej
Papież Franciszek po raz drugi w ciągu dwóch tygodni wyjaśniał intencje deklaracji z 18 grudnia, która zezwala na udzielanie błogosławieństw par jednopłciowym.
Teraz, w rozmowie z dziennikiem „La Stampa” papież stwierdził, że ci, którzy najbardziej gwałtownie protestują przeciwko decyzji Watykanu, należą do „niewielkich grup ideologicznych”.
- Szczególnym przypadkiem są Afrykanie: dla nich homoseksualizm jest czymś „złym” z kulturowego punktu widzenia, nie tolerują go — dodał. W wielu krajach Afryki utrzymywanie kontaktów homoseksualnych jest zakazane prawnie i karane więzieniem, a czasem nawet śmiercią.