Gen. Mieczysław Bieniek: Pierwszy raz słyszę o takich negocjacjach

Odpowiedzialność za sytuację na Ukrainie „powinien wziąć ten, kto negocjuje deal” – ocenił gen. Mieczysław Bieniek, były wiceszef w Sojuszniczym Dowództwie Transformacyjnym NATO w Norfolk.

Publikacja: 20.02.2025 08:01

Gen. Mieczysław Bieniek: Pierwszy raz słyszę o takich negocjacjach

Foto: PAP/Art Service

qm

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1093

O wysłaniu europejskich żołnierzy na Ukrainę mówił, jeszcze w lutym 2024 roku, prezydent Ukrainy Emmanuel Macron. Wówczas premier Donald Tusk jednoznacznie wykluczył, by nad Dnieprem mogli pojawić się europejscy żołnierze.

Idea wróciła w ostatnich dniach po tym, jak administracja USA zaczęła dążyć do szybkiego zakończenia wojny na Ukrainie, sygnalizując jednocześnie, że Ukraina nie może liczyć na wejście do NATO, a USA nie zamierzają wysyłać żołnierzy nad Dniepr. Gotowość do wysłania wojsk na Ukrainę, po uzyskaniu amerykańskich gwarancji bezpieczeństwa, zgłosiła Wielka Brytania. Wysłania żołnierzy na Ukrainę nie wykluczają Szwecja, rozważają to władze Holandii, rozmowa na ten temat toczy się też w Finlandii. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz uznał, że dyskusja na ten temat jest przedwczesna. Prezydent Francji Emmanuel Macron zastrzegł, że jego kraj nie wyśle na Ukrainę wojsk, które miałyby brać udział w działaniach zbrojnych.

Czytaj więcej

Sondaż: Wiemy, co Polacy sądzą o udziale polskich żołnierzy w misji na Ukrainie

W rozmowie z „Super Expressem” gen. Mieczysław Bieniek zadeklarował, że jest przeciwnikiem wysłania na Ukrainę polskich wojsk. – Po pierwsze, to nie będzie wysłanie jakiegoś „kontyngenciku”, bo proszę sobie wyobrazić, tam jest tysiąc kilometrów granicy – zwrócił uwagę były zastępca Dowódcy Strategicznego NATO ds. transformacji.

– Linia demarkacyjna w Korei Północnej ma 200 km długości i 25 km szerokości i są tam setki tysięcy żołnierzy. Tu trzeba byłoby wysłać przynajmniej kontyngent stutysięczny i nie na miesiąc, tylko przynajmniej na dekadę. Skąd my tylu tych żołnierzy weźmiemy? – pytał generał, przypominając, że „my mamy w ramach solidarności sojuszniczej i obrony własnego kraju artykuły 3, 4 i 5 NATO”. – Gdybyśmy wysłali do Ukrainy około np. 10 tys. żołnierzy, to proszę sobie wyobrazić, będziemy ich musieli rotować i gdyby zaszła potrzeba wydzielania sił do artykułu 5, to byłoby bardzo niedobre – mówił.

Kto powinien wziąć odpowiedzialność za sytuację na Ukrainie? Gen. Mieczysław Bieniek wskazał

Ponadto, jak zauważył Bieniek, w Polsce „mamy różne konotacje historyczne z Ukrainą”. – Podlegalibyśmy poza tym szeregom różnego rodzaju prowokacji ze strony rosyjskiej – argumentował. Jego zdaniem odpowiedzialność za sytuację na Ukrainie „powinien wziąć ten, kto negocjuje deal”. – Negocjują Stany Zjednoczone, więc one powinny być gwarantem tego bezpieczeństwa – podkreślił.

Czytaj więcej

Ile warte są złoża metali ziem rzadkich na Ukrainie? 26 bln dolarów to „czysta fantazja”

– Deal negocjują USA w zakresie eksploatacji minerałów ziem rzadkich, a Europa ma brać odpowiedzialność za bezpieczeństwo. To ja pierwszy raz słyszę o takich negocjacjach – ocenił gen. Mieczysław Bieniek.


O wysłaniu europejskich żołnierzy na Ukrainę mówił, jeszcze w lutym 2024 roku, prezydent Ukrainy Emmanuel Macron. Wówczas premier Donald Tusk jednoznacznie wykluczył, by nad Dnieprem mogli pojawić się europejscy żołnierze.

Idea wróciła w ostatnich dniach po tym, jak administracja USA zaczęła dążyć do szybkiego zakończenia wojny na Ukrainie, sygnalizując jednocześnie, że Ukraina nie może liczyć na wejście do NATO, a USA nie zamierzają wysyłać żołnierzy nad Dniepr. Gotowość do wysłania wojsk na Ukrainę, po uzyskaniu amerykańskich gwarancji bezpieczeństwa, zgłosiła Wielka Brytania. Wysłania żołnierzy na Ukrainę nie wykluczają Szwecja, rozważają to władze Holandii, rozmowa na ten temat toczy się też w Finlandii. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz uznał, że dyskusja na ten temat jest przedwczesna. Prezydent Francji Emmanuel Macron zastrzegł, że jego kraj nie wyśle na Ukrainę wojsk, które miałyby brać udział w działaniach zbrojnych.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Ile musi wydać Europa, aby obronić się przed Rosją bez USA? Są wyliczenia
Konflikty zbrojne
Jak rosyjski dron trafił do USA? Pomógł Radosław Sikorski i polscy żołnierze
Konflikty zbrojne
USA mogą osierocić Europę
Konflikty zbrojne
Rosyjski opozycjonista: Druga Jałta jest możliwa. I byłaby lepsza niż całkowity chaos
Konflikty zbrojne
Trzy lata wojny: Ukraińcy są wyczerpani. Nadzieja jest, ale ostrożna