Zawieszenie broni na Ukrainie? Jasne stanowisko Rosji

Rzecznik prezydenta Rosji Władimira Putina, Dmitrij Pieskow, przedstawił stanowisko Kremla w sprawie planów dotyczących doprowadzenia do zawieszenia broni na Ukrainie.

Publikacja: 13.12.2024 11:54

Zawieszenie broni na Ukrainie? Jasne stanowisko Rosji

Foto: REUTERS/Valentyn Ogirenko

Prezydent Francji Emmanuel Macron proponuje, by po zawarciu rozejmu między Ukrainą a Rosją, wysłać na Ukrainę europejskie wojska, które miałyby pełnić rolę rozjemczych sił pokojowych. Mowa o ok. 40 tys. żołnierzy, część z nich miałaby znaleźć się pod polskim dowództwem.

O ten plan zapytano na konferencji prasowej premiera Donalda Tuska, po jego rozmowach w Warszawie z Macronem. – Decyzje dotyczące polskich działań będą zapadały w Warszawie i tylko w Warszawie. Na razie nie planujemy takich działań. Będziemy współpracowali z Francją – i nie tylko z Francją – nad rozwiązaniami, które przede wszystkim zabezpieczą Europę, a także Ukrainę przed wznowieniem konfliktu, jeśli uda się osiągnąć porozumienie co do rozejmu i ewentualnie pokoju – mówił szef rządu.

Czytaj więcej

Ukraina łączy Tuska i Macrona

Do pomysłu Macrona odniósł się rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Stwierdził, że „Rosja dąży nie tylko do zawieszenia broni na Ukrainie, ale do pokoju, który nastąpi po spełnieniu wszystkich warunków”. Jego zdaniem pomysł wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę powinien być omawiany podczas negocjacji. - Nie ma potrzeby wyprzedzania faktów – dodał.

Wojna na Ukrainie. Rosja nie chce zawieszenia broni

– Wielokrotnie powtarzaliśmy, że zawieszenie broni samo w sobie nie jest tym, czego chcemy. Chcemy pokoju, który nadejdzie po spełnieniu naszych warunków i po osiągnięciu wszystkich wyznaczonych przez nas celów – podkreślił Pieskow.

Czytaj więcej

18-latków też wyślą na front, by bronili ojczyzny? Ukraina płaci wysoką cenę

Rzecznik Władimira Putina dodał, że Moskwa „podtrzymuje swoją otwartość na negocjacje”.

– Jesteśmy gotowi do negocjacji, uważamy je za możliwe i konieczne na podstawie porozumień ze Stambułu. Ale jednocześnie nadal nie ma warunków wstępnych do negocjacji, ponieważ strona ukraińska unika ich i wyklucza. A my kontynuujemy naszą specjalną operację wojskową (tak władze Rosji określają wojnę na Ukrainie - red.) – powiedział Pieskow.

Prezydent Francji Emmanuel Macron proponuje, by po zawarciu rozejmu między Ukrainą a Rosją, wysłać na Ukrainę europejskie wojska, które miałyby pełnić rolę rozjemczych sił pokojowych. Mowa o ok. 40 tys. żołnierzy, część z nich miałaby znaleźć się pod polskim dowództwem.

O ten plan zapytano na konferencji prasowej premiera Donalda Tuska, po jego rozmowach w Warszawie z Macronem. – Decyzje dotyczące polskich działań będą zapadały w Warszawie i tylko w Warszawie. Na razie nie planujemy takich działań. Będziemy współpracowali z Francją – i nie tylko z Francją – nad rozwiązaniami, które przede wszystkim zabezpieczą Europę, a także Ukrainę przed wznowieniem konfliktu, jeśli uda się osiągnąć porozumienie co do rozejmu i ewentualnie pokoju – mówił szef rządu.

Konflikty zbrojne
Fiński polityk: III wojna światowa być może już trwa, ale tego nie zauważamy
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Konflikty zbrojne
Niemiecki generał alarmuje: Rosja stwarza warunki do ataku na NATO
Konflikty zbrojne
Bałtyk. Zerwane kable energetyczne to wypadki? Wywiady wątpią w udział Rosji
Konflikty zbrojne
Rozejm w Strefie Gazy. Pierwsze trzy izraelskie zakładniczki wolne
Materiał Promocyjny
Warta oferuje spersonalizowaną terapię onkologiczną
Konflikty zbrojne
Północnokoreańscy jeńcy "jakby wyszli z wehikułu czasu". "Przestraszeni, zdenerwowani, nie wiedzieli, gdzie są"
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego