Jak podkreśla Bloomberg jest to pierwsza dostawa pocisków Storm Shadow, pozwalających razić cele nawet na odległość ok. 300 km, odkąd urząd premiera objął Keir Starmer. Poprzednią partię tych taktycznych pocisków manewrujących Ukraińcy otrzymali od Brytyjczyków w kwietniu, gdy premierem był jeszcze Rishi Sunak.
Ukraińcy już użyli pocisków Storm Shadow do zaatakowania celu w głębi Rosji
Kolejna partia pocisków Storm Shadow trafiła na Ukrainę kilka tygodni temu. Powodem jej dostarczenia – jak pisze agencja – było wyczerpanie się zapasów ukraińskiej armii jeśli chodzi o pociski dalekiego zasięgu.
Pociski Storm Shadow dostarczone przez rząd Starmera trafiły na Ukrainę zanim USA wydały zgodę na atakowanie celów w głębi Rosji przy użyciu broni dostarczanej Ukrainie przez USA. Źródła Bloomberga nie chciały podać kiedy dokładnie pociski Storm Shadow trafiły na Ukrainę, nie przekazały też dokładnej liczby przekazanych Ukraińcom pocisków.
Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii pytane o dostawę odpowiedziało, że „nie komentuje operacyjnych szczegółów” dotyczących pomocy militarnej dla Ukrainy, ponieważ „skorzystałby na tym tylko” Władimir Putin.
Różne rodzaje pocisków manewrujących