We wtorek z przerwami w dostawach prądu musieli się zmierzyć mieszkańcy ukraińskiej stolicy, obwodów kijowskiego, czernihowskiego, czerkaskiego, żytomierskiego, sumskiego, charkowskiego oraz połtawskiego. Ukraińscy strażacy i służby pogotowia energetycznego bez przerwy naprawiają uszkodzone w poniedziałek przez Rosję obiekty infrastruktury krytycznej. W samym Kijowie ponad 350 tys. mieszkań było bez prądu, z kolei 80 proc. mieszkańców stolicy pozostało bez wody. Na ulicach w specjalnie wyznaczonych miejscach ustawiły się długie kolejki po wodę pitną. Władze kijowskie przygotowują kolejne takie miejsca i publikują odpowiednią mapę na wypadek nowych przerw w dostawach wody. Straty mogłyby być znacznie większe, gdyż większość rosyjskich rakiet ukraińska obrona przeciwlotnicza przechwyciła.