Mer Lwowa: Celem ataków była destabilizacja, ale ludzie są teraz mocniejsi

- Rosjanie chcieli zniszczyć cywilne obiekty infrastruktury, ale głównym ich celem była destabilizacja - powiedział w Polsat News mer Lwowa Andrij Sadowy. - Ciężko to wytłumaczyć, ale efekt jest zupełnie inny - dodał.

Publikacja: 11.10.2022 10:54

Mer Lwowa: Celem ataków była destabilizacja, ale ludzie są teraz mocniejsi

Foto: AFP

adm

- Wczoraj piętnaście rakiet spadło na Lwów i okolice. To był bardzo tragiczny dzień. Ostatnie takie wydarzenia miały miejsce w pierwszych dniach wojny - powiedział w Polsat News mer Lwowa Andrij Sadowy. - Miasto normalnie żyje. Dzieci nie idą dziś do szkoły, ale instytucje pracują - dodał. - Przez ostatnie tygodnie mieszkańcy byli przyzwyczajeni do spokoju. Rosjanie atakowali, ale Charków, Zaporoże - zaznaczył i poinformował, że Rosjanie zrzucili na Lwów rakiety, ale atakowali również dronami-kamikadze. 

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Konflikty zbrojne
Jak rosyjski dron trafił do USA? Pomógł Radosław Sikorski i polscy żołnierze
Konflikty zbrojne
Gen. Mieczysław Bieniek: Pierwszy raz słyszę o takich negocjacjach
Konflikty zbrojne
USA mogą osierocić Europę
Konflikty zbrojne
Rosyjski opozycjonista: Druga Jałta jest możliwa. I byłaby lepsza niż całkowity chaos
Konflikty zbrojne
Trzy lata wojny: Ukraińcy są wyczerpani. Nadzieja jest, ale ostrożna