W Niemczech zaczyna brakować miejsc dla Ukraińców. A rząd chciałby otworzyć granice dla dezerterów z Rosji

Saksonia jest kolejnym landem, który sygnalizuje, że nie jest już w stanie przyjmować nowych uchodźców z Ukrainy. Podobnie w Berlinie oraz kilku innych landach, gdzie przepełnione są już hale sportowe i inne obiekty zapewniające przybyszom tymczasowy dach nad głową. Chodzi nie tylko o Ukraińców, ale i rzeszę poszukujących azylu w Niemczech przedstawicieli innych narodowości.

Publikacja: 28.09.2022 03:06

W Niemczech zaczyna brakować miejsc dla Ukraińców. A rząd chciałby otworzyć granice dla dezerterów z Rosji

Foto: Christoph Soeder/dpa

Wśród tych ostatnich znajduje się obecnie kilkaset osób z Rosji, które złożyły wnioski azylowe z powodu prześladowań politycznych w kraju. Mogą do nich dołączyć wkrótce tysiące rosyjskich mężczyzn pragnących uniknąć wcielenia do armii. – Kto sprzeciwia się Putinowi i tym samym naraża się na wielkie niebezpieczeństwo, może ubiegać się o azyl polityczny w Niemczech – oświadczyła już kilka dni temu Nancy Faeser (SPD), szefowa niemieckiego MSW. Tego samego zdania jest minister sprawiedliwości Marco Buschmann (FDP) oraz politycy Zielonych.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Konflikty zbrojne
Gen. Skrzypczak: Negocjacje USA-Rosja ws. Ukrainy? Trump przegrał pierwszą rundę
Konflikty zbrojne
Kraj NATO zamierza wysłać żołnierzy na Ukrainę. Po naukę
Konflikty zbrojne
Strefa Gazy: Żołnierz znalazł psa, który zaginął w czasie ataku Hamasu w 2023 r.
Konflikty zbrojne
Rosja werbuje Chińczyków na wojnę. Pekin udaje, że nie widzi
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Konflikty zbrojne
Co Mario Vargas Llosa pisał o Izraelu i Strefie Gazy. 20 lat temu, a wciąż aktualne