Żukowski: Iga Świątek: Czas na chłodną głowę

Zwycięstwo Igi Świątek w turnieju Roland Garros to nie tylko jeden z największych sukcesów polskiego sportu w ostatnich latach, ale także jeden z najbardziej błyskotliwych. Dziewiętnastolatka z Warszawy przyjechała, zobaczyła i zwyciężyła.

Aktualizacja: 10.10.2020 19:56 Publikacja: 10.10.2020 15:08

Żukowski: Iga Świątek: Czas na chłodną głowę

Foto: AFP

Po wygranym meczu z Rumunką Simoną Halep, w przerwach między zachwytami, tenisowi eksperci pytali, jak wytrzyma presję, jak poradzi sobie z nadziejami, które rozbudziła. Dziś już wiemy: poradziła sobie świetnie, właśnie wtedy zdała drugą w tym roku maturę, do końca turnieju panowała na korcie niepodzielnie. Co do jej tenisowych atutów od dawna nie było wątpliwości, bo są ewidentne, ale dojrzewanie to bardzo trudna rzecz, a dojrzewanie na oczach publiczności to już Himalaje. 

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Komentarze
Bogusław Chrabota: Repatriacja przyspieszy? W tej kwestii naprawdę jesteśmy ostatnim pokoleniem
Komentarze
W Paryżu o Donaldzie Trumpie i Ukrainie. Dokąd zmierzamy?
Komentarze
Jędrzej Bielecki: J.D. Vance tym razem przesadził. Sojusznik, który zaczyna przerażać
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Zmiana przy głównym stole. Trump, Putin i ten trzeci
Komentarze
Trump rozmawiał z Putinem. Czy PiS i Konfederacja dalej biją brawo?